Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-07-24, 13:35 Autor: Piotr Wójtowicz

Solidarna Polska chce dymisji marszałka Andrzeja Buły. "Odpowiedzialność polityczna jest jednoznacznie określona"

Działcze Solidarnej Polski. Od lewej Jerzy Niedźwiedzki, Sławomir Batko i Tomasz Gabor
Działcze Solidarnej Polski. Od lewej Jerzy Niedźwiedzki, Sławomir Batko i Tomasz Gabor
- Marszałek Andrzej Buła powinien podać się do dymisji - tego żądają opolscy działacze Solidarnej Polski. Sprawa ma związek z zarzutami niedopełnienia obowiązków, jakie samorządowcowi przedstawiła jeleniogórska prokuratura. Według śledczych jeden z byłych dyrektorów odpowiedzialnych za opiniowanie unijnych wniosków jednocześnie doradzał firmom z zewnątrz, jak je przygotowywać. Na konferencji prasowej Sławomir Batko, wiceprzewodniczący opolskiej rady miasta z klubu PiS przyznał, że o winie zdecyduje sąd, ale dymisja pokazałaby, że koalicja, która rządzi regionem, odcina się od tego typu praktyk.
- Zdaję sobie sprawę, że człowiek do momentu wydania wyroku sądu jest niewinny, natomiast jest jeszcze pojęcie odpowiedzialności politycznej. W sytuacji tak ciężkiego zarzutu, czyli niedopełnienia obowiązku, odpowiedzialność polityczna jest jednoznacznie określona.

Radny opolskiego sejmiku z klubu PiS Tomasz Gabor na spotkaniu z dziennikarzami również upolitycznił sprawę i połączył ją z aresztowaniem Sławomira Nowaka. - Przypomnę to są pracownicy kierownictwa Platformy Obywatelskiej, którzy żądali niedawno praworządności.

Radny Jerzy Niedźwiedzki uważa, że ta sprawa pokazuje, że nie wszyscy przedsiębiorcy ubiegający się o unijną pomoc byli równo traktowani. - Ich wnioski były słabiej przygotowane niż wnioski konkurentów, którzy mieli pomoc pracowników urzędu marszałkowskiego.

Marszałek regionu Andrzej Buła podkreśla, że czuje się niewinny. Przekonuje, że zarzuty są chybione, ponieważ dotyczą różnic w interpretacji sposobu zwolnienia pracownika. Na wcześniejszej konferencji prasowej zwrócił uwagę, że pierwsze śledztwo prowadziła opolska prokuratura. Natomiast rok po umorzeniu, nowe rozpoczyna prokuratura w Jeleniej Górze. - Wydawałoby się, że w tak mało skomplikowanej sprawie, wyjaśniającej, jak zwolnić pracownika, śledztwo toczy się od 3 lat i zabrania mi się wglądu do akt - mówił Andrzej Buła. Jego zdaniem, pokrzywdzonym w tej sprawie jest urząd marszałkowski, bo nie było wiedzy o dodatkowej działalności pracownika.

Według działaczy Solidarnej Polski to nie zwalnia marszałka od odpowiedzialności. - Naszym zdaniem marszałek miał wiedzę na temat tego procederu - mówił Sławomir Batko.

Andrzej Buła na spotkaniu z dziennikarzami oświadczył, że nie wiedział o usługach, jakie miał świadczyć jego podwładny, ponieważ funkcję marszałka pełni od 2013 roku. Zdaniem śledczych, były pracownik Andrzej Brzezina (zgodził się na podawanie pełnych danych) usługi oferował w latach 2009 - 2014.

Dzisiaj marszałek na spotkaniu z dziennikarzami przedstawił oświadczenie bez odpowiadania na pytania dotyczące tej sprawy ze strony dziennikarzy: - W związku z tym, że urząd marszałkowski jest stroną pokrzywdzoną w tym postanowieniu, to obowiązuje nas tajemnica śledztwa - usłyszeliśmy.
Sławomir Batko
Jerzy Niedźwiedzki
Tomasz Gabor

Wiadomości z regionu

2024-08-06, godz. 08:00 Egzamin na prawo jazdy na motocykl już niedługo będziemy mogli zdawać w Nysie Od października będzie można zdawać egzamin na prawo jazdy kategorii 'A', czyli na motocykle w Nysie. » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 „Będziemy jeszcze próbować". Prudnicki TBS wystąpi o kredyt na blok mieszkaniowy Prudnickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego nie rezygnuje z inwestycji mieszkaniowej. Problemem okazał się nabór 16 najemców spełniających ustawowe kryterium… » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 Gminy przygotowują się do drukowania plastikowych legitymacji szkolnych Samorządy lokalne, m.in. Głogówka i Prudnika, przygotowują się do wprowadzenia legitymacji szkolnych w formie plastikowych kart. Ten nowy obowiązek gminy… » więcej 2024-08-05, godz. 20:18 Pożar altanki przy ul. Częstochowskiej. Jedna osoba przewieziona do szpitala Pożar altanki na terenie ROD 'Stokrotka' przy ul. Częstochowskiej w Opolu. Jedna osoba została ranna. Właściciel ogródka próbował sam ugasić ogień i… » więcej 2024-08-05, godz. 20:00 Jezioro Otmuchowskie w remoncie. Właściciele ośrodków liczą straty Przedsiębiorcy liczą straty, a władze lokalne starają się im pomóc. Tegoroczny sezon turystyczny nad Jeziorem Otmuchowskim jest bardzo nieudany. » więcej 2024-08-05, godz. 19:00 Skorzysta 140 osób niepełnosprawnych z powiatu nyskiego. Powstał specjalny program rehabilitacji Pakiet 80 godzin bezpłatnej rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych przygotowało nyskie starostwo. » więcej 2024-08-05, godz. 18:10 "Jestem gotowy stanąć do walki". Szkolenie w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej Ponad 80 ochotników kończy szkolenie w ramach zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej organizowane przez jednostkę w Brzegu. Na poligonie w pobliskim Pawłowie… » więcej 2024-08-05, godz. 17:30 Wrocławską pojedziemy w weekend? MZD spieszy się z remontem Widać już duży postęp prac na ul. Wrocławskiej w Opolu. Jeden z ważniejszych traktów w mieście jest remontowany od skrzyżowania z ul. Wrocławską aż… » więcej 2024-08-05, godz. 17:00 Złote algi dają o sobie znać. Tony śniętych ryb wyłowionych z Kanału Gliwickiego „Przez ostatnie dwa tygodnie praktycznie nie odnotowaliśmy żadnych przypadków śniętych ryb na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego” - uspokajają służby… » więcej 2024-08-05, godz. 16:15 Dwa razy jednego dnia. 21-latka z Nysy dwukrotnie przekraczała prędkość o ponad 50 km/h W ciągu zaledwie kilku godzin, dwa razy przekroczyła prędkość o ponad 50 km/h, a policja zatrzymała jej prawo jazdy. Takim wyczynem „popisała się”… » więcej
33343536373839
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »