Skutki intensywnych opadów nad Opolszczyzną. Utrzymany III stopień zagrożenia hydrologicznego RAPORT RADIA OPOLE
Wypompowywanie wody z piwnic, połamane drzewa oraz działania związane z podwyższonym stanem rzek. 71 razy od rana do akcji wyjeżdżali opolscy strażacy. Większość interwencji dotyczyła zdarzeń związanych z warunkami atmosferycznymi.
- Trzeba zaznaczyć, że sytuacja w porównaniu z weekendem się uspokoiła - mówi asp. Jarosław Buhl z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Poniedziałek przyniósł znaczne uspokojenie w stosunku do dni poprzednich. Tych zdarzeń jest znacznie mniej, mają również znacznie mniejsze natężenie. Jednak obowiązuje nas dzisiaj podwyższony stopień zagrożenia hydrologicznego na poziomie III. Dlatego jesteśmy wyczuleni na zdarzenia tego typu i przygotowani, aby sobie z nimi poradzić.
Prezydenta Opola Arkadiusz Wiśniewski wprowadził stan pogotowia przeciwpowodziowego. Odra na wodowskazie w Opolu-Groszowicach przekroczyła poziom 500 centymetrów, przy stanie alarmowym 600 centymetrów. Według prognoz stan alarmowy na Odrze w Opolu nie powinien zostać przekroczony. Fala wezbraniowa ma dotrzeć do Opola w środę (24.06) około 1.00 w nocy. W związku z podtopieniami nie przejedziemy ulicą Bolkowską. Droga została zalana na odcinku przebiegającym pod wiaduktem kolejowym.
W gminie Dąbrowa trwa usuwanie skutków i szacowanie strat po nawałnicy, z którą walczono od piątku (19.06). Najmocniej ucierpiały Dąbrowa, Chróścina i Karczów, gdzie z brzegów wystąpiła rzeczka Dożyna. Zalane zostały: świetlica oraz przedszkole w Dąbrowie i gospodarstwa domowe.
Od niedzielnego (21.06) wieczora trwa zrzut wody ze zbiorników retencyjnych na Nysie Kłodzkiej w naszym regionie. Z jezior otmuchowskiego i nyskiego wypływa obecnie odpowiednio 56 i 125 metrów sześciennych wody na sekundę. W jeziorach można obecnie wykorzystać jeszcze po około 80 procent pojemności powodziowej, jednak zarządca zbiorników chce w najbliższym czasie zwiększać tę rezerwę, by zrobić miejsce na ewentualną drugą falę wezbraniową.
Przez kilka godzin strażacy usuwali zator, który utworzył się na Nysie Kłodzkiej pod mostem kolejowym w miejscowości Przecza. Wyłowiono konary i całe drzewa, które utrudniały przepływ wody. Przez ten czas ruch kolejowy na linii Opole - Wrocław odbywał się jednym torem. Akcję zakończono przed godziną 16.00. Nadal w tym miejscu jest wysoki poziom wody, lustro od przęsła dzielą około 2 metry.
Lokalne podtopienia posesji, pół i łąk spowodowały weekendowe, obfite opady deszczu w gminach Prudnik i Głuchołazy. Spływająca woda zalewała też ulice. W wielu miejscowościach interweniowała straż pożarna.
W powiecie krapkowickim wczoraj (21.06) z powodu zalania zamknięta została lokalna droga Steblów – Nowy Młyn. Dzisiaj, po 7 rano, zamknięta została już znacznie bardziej uczęszczana trasa pomiędzy Steblowem a Pietną. Nieprzejezdny jest też most na Osobłodze w Steblowie.
Wojewoda opolski Adrian Czubak przekazał rano, że sytuacja jest pod kontrolą i nie widać zagrożenia powodziowego dla regionu. Dodajmy, że minionego weekendu najwięcej interwencji strażackich odnotowano w powiatach nyskim, opolskim, oleskim i prudnickim.
Zgodnie z informacjami WCZK (na godz. 18:50) stany alarmowe utrzymują się w 2 miejscach regionu - na Osobłodze w Racławicach Śląskich i Ścinawie Niemodlińskiej w Niemodlinie. W 7 mamy przekroczone stany ostrzegawcze. To Prosna w Gorzowie, Odra w Koźlu, Groszowicach i w Brzegu, Stradunia w Kamionce, Stobrawa w Karłowicach i Złoty Potok w Jarnołtówku.
Prezydenta Opola Arkadiusz Wiśniewski wprowadził stan pogotowia przeciwpowodziowego. Odra na wodowskazie w Opolu-Groszowicach przekroczyła poziom 500 centymetrów, przy stanie alarmowym 600 centymetrów. Według prognoz stan alarmowy na Odrze w Opolu nie powinien zostać przekroczony. Fala wezbraniowa ma dotrzeć do Opola w środę (24.06) około 1.00 w nocy. W związku z podtopieniami nie przejedziemy ulicą Bolkowską. Droga została zalana na odcinku przebiegającym pod wiaduktem kolejowym.
W gminie Dąbrowa trwa usuwanie skutków i szacowanie strat po nawałnicy, z którą walczono od piątku (19.06). Najmocniej ucierpiały Dąbrowa, Chróścina i Karczów, gdzie z brzegów wystąpiła rzeczka Dożyna. Zalane zostały: świetlica oraz przedszkole w Dąbrowie i gospodarstwa domowe.
Od niedzielnego (21.06) wieczora trwa zrzut wody ze zbiorników retencyjnych na Nysie Kłodzkiej w naszym regionie. Z jezior otmuchowskiego i nyskiego wypływa obecnie odpowiednio 56 i 125 metrów sześciennych wody na sekundę. W jeziorach można obecnie wykorzystać jeszcze po około 80 procent pojemności powodziowej, jednak zarządca zbiorników chce w najbliższym czasie zwiększać tę rezerwę, by zrobić miejsce na ewentualną drugą falę wezbraniową.
Przez kilka godzin strażacy usuwali zator, który utworzył się na Nysie Kłodzkiej pod mostem kolejowym w miejscowości Przecza. Wyłowiono konary i całe drzewa, które utrudniały przepływ wody. Przez ten czas ruch kolejowy na linii Opole - Wrocław odbywał się jednym torem. Akcję zakończono przed godziną 16.00. Nadal w tym miejscu jest wysoki poziom wody, lustro od przęsła dzielą około 2 metry.
Lokalne podtopienia posesji, pół i łąk spowodowały weekendowe, obfite opady deszczu w gminach Prudnik i Głuchołazy. Spływająca woda zalewała też ulice. W wielu miejscowościach interweniowała straż pożarna.
W powiecie krapkowickim wczoraj (21.06) z powodu zalania zamknięta została lokalna droga Steblów – Nowy Młyn. Dzisiaj, po 7 rano, zamknięta została już znacznie bardziej uczęszczana trasa pomiędzy Steblowem a Pietną. Nieprzejezdny jest też most na Osobłodze w Steblowie.
Wojewoda opolski Adrian Czubak przekazał rano, że sytuacja jest pod kontrolą i nie widać zagrożenia powodziowego dla regionu. Dodajmy, że minionego weekendu najwięcej interwencji strażackich odnotowano w powiatach nyskim, opolskim, oleskim i prudnickim.
Zgodnie z informacjami WCZK (na godz. 18:50) stany alarmowe utrzymują się w 2 miejscach regionu - na Osobłodze w Racławicach Śląskich i Ścinawie Niemodlińskiej w Niemodlinie. W 7 mamy przekroczone stany ostrzegawcze. To Prosna w Gorzowie, Odra w Koźlu, Groszowicach i w Brzegu, Stradunia w Kamionce, Stobrawa w Karłowicach i Złoty Potok w Jarnołtówku.