- Rozmawiałem z panem Kraską dzisiaj rano w sprawie szpitala w Kędzierzynie-Koźlu – mówi Beniamin Godyla. – Określił, że brane jest pod uwagę to, że szpitale w województwach, gdzie jest mniejsza liczba zakażeń, zostaną przywrócone do pierwotnej funkcji. Między innymi szpital w Kędzierzynie-Koźlu. Jednak w wojewódzkie opolskim nie ma takiej tragedii, jak w śląskim czy dolnośląskim. Wszystko zmierza w kierunku tego, że od 1 czerwca kędzierzyński szpital może wrócić do normalności.

Szpital powiatowy w Kędzierzynie-Koźlu w marcu został przekształcony na jednoimienny szpital zakaźny. Dysponuje 248 łóżkami, ale w momencie największego obłożenia przebywało tam niespełna sto osób, obecnie pacjentów jest 51.

Dyrektor szpitala deklaruje, że powrót do starych zasad funkcjonowania zajmie około 3 dni.

Dodajmy, że Minister Zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że w czasie epidemii koronawirusa w Polsce nie przekroczono 30 procent obłożenia łóżek w systemie łóżek zakaźnych. Na konferencji prasowej wyjaśnił, że w środę (20.05) resort zdrowia otrzyma propozycje, które szpitale przekształcone w jednoimienne znów będą funkcjonować normalnie i w jakim zakresie.