Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-17, 16:45 Autor: Kacper Śnigórski

"Dzieci były w tym domu przedmiotami trzeciej kategorii". Wysokie wyroki ws. rodziny z Krapkowic, która zgotowała małym dziewczynkom piekło na ziemi

Publikacja wyroku ws. rodziny z Krapkowic [fot. Kacper Śnigórski]
Publikacja wyroku ws. rodziny z Krapkowic [fot. Kacper Śnigórski]
Publikacja wyroku ws. rodziny z Krapkowic [fot. Kacper Śnigórski]
Publikacja wyroku ws. rodziny z Krapkowic [fot. Kacper Śnigórski]
Wysokie kary bezwzględnego pozbawienia wolności. W opolskim sądzie okręgowym zapadł wyrok w bulwersującej sprawie z Krapkowic. Według prokuratury, matka, jej konkubent i dziadek wielokrotnie gwałcili ze szczególnym okrucieństwem trójkę małych dziewczynek.
Cała trójka oskarżonych została uznana winnymi przestępstw seksualnych. Matka dziewczynek Katarzyna K. i dziadek Artur M. usłyszeli wyroki 18 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Konkubent matki Janusz Cz. został skazany na 17 lat i 6 miesięcy więzienia.

Sprawa wyszła na jaw, gdy z powodu zaniedbań dzieci trafiły do rodziny zastępczej. Wtedy rodzice zastępczy zauważyli niepokojące zachowania u dziewczynek i zgłosili to odpowiednim organom. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami Sądu Okręgowego w Opolu, ale sędzia Mateusz Świst jawnie ogłosił wyrok wraz z uzasadnieniem.

- Działy się tam dantejskie sceny. W miejscu rodzinnym, gdzie dzieci powinny mieć ochronę. Powinny czuć się bezpiecznie. Powinny być zaopatrzone. To nie ma znaczenia, czy to są bogate rodziny, czy biedne. Pewne minimum da się zaspokoić. Nie trzeba wspaniałych prezentów, wspaniałego jedzenia. Trzeba się nimi opiekować i dać im poczucie bezpieczeństwa - uzasadniał wyrok sędzia Świst.

Według prokuratury, przez dwa lata 36-letnia matka dzieci, jej 47-letni konkubent oraz 65-letni dziadek mieli gwałcić i znęcać się nad trzema dziewczynkami, które aktualnie mają od ośmiu do jedenastu lat. Do dramatu miało dochodzić w latach 2016-2018. W tej sprawie mowa o wielu różnego rodzaju pedofilskich zachowaniach wobec małoletnich.

- Przemoc fizyczna, przemoc psychiczna, przemoc ekonomiczna. To też jest element przemocy, że dzieci nie miały śniadania. To nie wynika z biedy, tylko z tego, że dzieci były tam traktowane nawet nie jak podmiot drugiej kategorii, tylko jak przedmiot drugiej, trzeciej kategorii. Duży wpływ miał na to alkohol. Być może państwo, nie do końca zdawaliście sobie sprawę, żyliście w takim świecie, gdzie te dzieci traktujecie jako swoją własność. Nie chce powiedzieć, że jak zwierzątka, ale przychodzą koledzy, jest zabawa. Wchodzą dzieci. Tak należy to ocenić - dodał sędzia Świst.

Matka dziewczynek Katarzyna K. przerwała sędziemu w trakcie ogłaszania wyroku, twierdząc, że jest niewinna.

- Jak człowiek może być spokojny, to jest niesprawiedliwe. Ja - osoba molestowana - miałam pozwolić na to, żeby moje dzieci były krzywdzone? To, że byłam alkoholiczką wcale nie znaczy, że myśmy dzieci własne krzywdzili - wykrzykiwała Katarzyna K.

Dodatkowo, sąd orzekł zakaz kontaktowania się skazanych z dziećmi na odległość mniejszą niż 50 metrów przez 10 lat, liczone po odbyciu kary. Ten wyrok jest nieprawomocny. Prokuratura żądała maksymalnej kary 20 lat więzienia i nie wyklucza apelacji. Prawdopodobnie od tego wyroku odwołają się również obrońcy oskarżonych. Sąd przyznał też trzem pokrzywdzonym dziewczynkom po 100 tysięcy złotych od oskarżonych, choć jak przyznał, ma świadomość, że wyegzekwowanie tego będzie niemal niemożliwe.
Relacja Kacpra Śnigórskiego w opolskiego sądu okręgowego
Sędzia Mateusz Świst
Oskarżona Katarzyna K. przerwała sędziemu w trakcie ogłaszania wyroku
Strony zapowiedziały apelację

Wiadomości z regionu

2024-10-02, godz. 10:14 W październiku powinno udać się przywrócić ogrzewanie głuchołaskich szkół i domu seniora Prawdopodobnie do końca października uda się uruchomić centralne ogrzewanie w budynkach użyteczności publicznej gminy Głuchołazy. » więcej 2024-10-02, godz. 09:59 "Chaos komunikacyjny w tym krytycznym momencie był ogromny". Burmistrz Nysy gościem Radia Opole - Zalania części miasta można było uniknąć. I nie jest to tylko moje zdanie - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz… » więcej 2024-10-02, godz. 09:00 Punkt pomocy w Hali Nysa do zamknięcia. Miasto stworzy magazyn sprzętu Punkt darów dla powodzian w Hali Nysa będzie otwarty tylko do końca tygodnia. Do miasta nadal przyjeżdżają dary, które trafiają do potrzebujących. To… » więcej 2024-10-02, godz. 08:04 Potrącenie pieszej. Konieczna była interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Do zdarzenia doszło dzisiaj (2.10) przed godziną 7:00 w Krapkowicach na ul. 3. Maja. » więcej 2024-10-01, godz. 20:30 Pod koniec października samochody pojadą mostem tymczasowym w Głuchołazach Zgodnie z harmonogramem przebiegają prace związane z budową mostu tymczasowego w Głuchołazach na drodze krajowej 40. » więcej 2024-10-01, godz. 20:00 "Bardzo fajna inicjatywa". Studenci UO zyskali nowe miejsce do spotkań Nowy rok akademicki i nowe udogodnienia na Uniwersytecie Opolskim. Uczelnia przygotowała dla studentów drewniane leżaki i ławki ogrodowe, które stanęły… » więcej 2024-10-01, godz. 19:00 PANS w Nysie rozpoczyna nowy rok akademicki bez opóźnień Dzisiaj (01.10) odbyły się już pierwsze zajęcia, a 11 października zaplanowano uroczystą inaugurację. » więcej 2024-10-01, godz. 17:15 Tysiące pierogów i leczo dla ratowników i mieszkańców Głuchołaz. To wsparcie z Mazowsza Z ziemniakami, soczewicą, kaszą gryczaną, mięsem, kapustą, skwarkami i ruskie. 20 tysięcy pierogów przywiozło do Głuchołaz 'Pierogowe wsparcie z Maz… » więcej 2024-10-01, godz. 17:00 W Głuchołazach nadal widać kataklizm. "Bez wojska nie dalibyśmy sobie rady" 'Wielkie podziękowania dla żołnierzy za pomoc'. Te słowa powtarzają mieszkańcy Głuchołaz, którzy wciąż zmagają się z porządkowaniem mieszkań, piwnic… » więcej 2024-10-01, godz. 16:30 Wymiana elementów sygnalizacji w Dąbrowie. Będą utrudnienia na DK46 W środę (2.10) ruszy wymiana uszkodzonych pętli indykcyjnych sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu DK46 z ulicą Ciepielowicką i Sztonyka w Dąbrowie. Pierwszy… » więcej
83848586878889
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »