Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-14, 06:46 Autor: Katarzyna Doros

Marta Malak-Branicka potrzebuje pomocy w powrocie do zdrowia. "Trzeba ćwiczyć, trzeba pobudzać neurony"

Marta Malak-Branicka [fot. archiwum rodziny]
Marta Malak-Branicka [fot. archiwum rodziny]
Marta Malak-Branicka [fot. archiwum rodziny]
Marta Malak-Branicka [fot. archiwum rodziny]
Potrzebna pomoc dla 36-letniej Marty Malak-Branickiej z Brzegu. Dzień po tym jak kobieta urodziła druga córkę, dostała rozległego udaru mózgu. Mama dwóch dziewczynek obecnie przebywa w hospicjum w Oławie. Ma założoną rurkę tracheostomijną i jest karmiona przez sondę. Marcie Malak-Branickiej teraz może pomóc intensywna rehabilitacja w specjalistycznym ośrodku w Krakowie. Miesięczny turnus kosztuje około 30 tysięcy złotych.
- Trzeba ćwiczyć, trzeba pobudzać neurony, żeby ciało zaczęło funkcjonować. Trzy miesiące takiej rehabilitacji powinny przynieść efekty - mówi Maciej Branicki, mąż Marty.

- Przede wszystkim pień mózgu musi zacząć funkcjonować. On odpowiada za wszystkie funkcje życiowe. Za oddychanie, za przełykanie, odkrztuszanie, czyli za rzeczy, nad którymi normalnie się nie zastanawiamy. Jednak jeżeli to jest upośledzone, to człowiek nie potrafi normalnie egzystować - wyjaśnia nasz rozmówca

- Wylew żony miał miejsce 2 marca 2018 roku, czyli dzień po narodzinach Poli. Jednego dnia rodzi się dziecko i jest wielka radość, a na drugi dzień słyszy się od lekarzy "proszę przygotować się na najgorsze, bo nie wiadomo, jak to wszystko się potoczy" - dodaje Maciej Branicki.

Walka o powrót Marty do zdrowia trwa od blisko dwóch lat. - Były wzloty i upadki. Po trzech miesiącach wydawało się, że już jest lepiej, ale potem pojawiły się komplikacje i znów walka od początku - mówi jej mąż. - Udało się doprowadzić Martę do takiego stanu, że jest komunikatywna, że rozumie co się do niej mówi, natomiast jest problem z reakcją z drugiej strony, czyli np. żeby ona coś powiedziała - wyjaśnia Maciej Branicki.

- Często jeżdżę do mamy z tatą, albo z babcią. Wtedy rysuję i robię laurki, np. na urodziny, albo jak jest jakieś święto. Czasami się z tego cieszy, jak ma lepszy dzień, a jak nie, to wtedy mruga oczami - dodaje Ula, starsza córka.

Rodzina uruchomiła internetową zbiórkę pod hasłem "martucha" na portalu siepomaga.pl, myśli też o zorganizowaniu charytatywnego balu walentynkowego z licytacjami.
Maciej Branicki
Maciej Branicki, Ula

Wiadomości z regionu

2024-09-25, godz. 09:47 Dramatyczny obraz powodzi we wsi Wronów. "Czekaliśmy na strychu, aż ktoś po nas przypłynie" [ZDJĘCIA] Przez tydzień wieś Wronów w gminie Lewin Brzeski była niemal całkowicie odcięta od świata po zalaniu przez Nysę Kłodzką. Przez cały czas na miejscu… » więcej 2024-09-25, godz. 09:24 "Nie zapominajcie o gminie Głuchołazy". Dramatyczny apel podczas sztabu kryzysowego z udziałem premiera Zdecydowanie najtrudniejsza sytuacja w województwie opolskim - jak raportowali na sztabie kryzysowym z udziałem premiera przedstawiciele MSWiA w terenie jest… » więcej 2024-09-25, godz. 09:24 Wróciła rehabilitacja w nyskim szpitalu. Pacjenci będą informowani telefonicznie Szpital powiatowy w Nysie wznowił dziś (25.09) zajęcia rehabilitacyjne dla wszystkich pacjentów. Ta część usług medycznych była wcześniej prowadzona… » więcej 2024-09-25, godz. 07:30 Opolanie znów będą mogli zadbać o swoje serca podczas akcji profilaktycznej Bezpłatne badania, konsultacje czy warsztaty zdrowego żywienia czekają na chętne osoby, które w sobotę (28.09) pojawią się na pl. Kopernika w Opolu. Akcję… » więcej 2024-09-24, godz. 20:30 Opolscy "terytorialsi" będą mieć swoją brygadę. Ruszyło formowanie 17. Opolskiej Brygady Obrony Terytorialnej Województwo opolskie wkrótce będzie mieć samodzielną brygadę wojsk obrony terytorialnej. W Opolu właśnie ruszyło formowanie 17. Opolskiej Brygady Obrony… » więcej 2024-09-24, godz. 20:07 Tysiąc zniszczonych mieszkań, 40 ulic i wszystkie 4 mosty. Głuchołazy walczą ze skutkami wielkiej wody - 123 miejscowości w województwie opolskim uległy zniszczeniu podczas powodzi. Niewątpliwie Głuchołazy są w wyjątkowej sytuacji - mówiła wojewoda opolska… » więcej 2024-09-24, godz. 20:00 Koniec punktu ewakuacyjnego w Łosiowie. Do szkoły wrócą uczniowie, ale potrzeba dezynfekcji Kilka osób ewakuowanych z gminy Lewin Brzeski przed powodzią musiało dzisiaj (24.09) wyprowadzić się z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie. » więcej 2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »