Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-10-22, 14:15 Autor: Agnieszka Pospiszyl

Pechowe miejsce. To już 15 taki wypadek - auto wypada na łuku z drogi i ląduje w ogródku pani Kariny

To już 15 taki wypadek - auto wypada na łuku z drogi i ląduje w ogródku pani Kariny [fot. archiwum prywatne]
To już 15 taki wypadek - auto wypada na łuku z drogi i ląduje w ogródku pani Kariny [fot. archiwum prywatne]
To już 15 taki wypadek - auto wypada na łuku z drogi i ląduje w ogródku pani Kariny [fot. archiwum prywatne]
To już 15 taki wypadek - auto wypada na łuku z drogi i ląduje w ogródku pani Kariny [fot. archiwum prywatne]
To już 15 taki wypadek - auto wypada na łuku z drogi i ląduje w ogródku pani Kariny [fot. archiwum prywatne]
To już 15 taki wypadek - auto wypada na łuku z drogi i ląduje w ogródku pani Kariny [fot. archiwum prywatne]
Drugi raz w tym miesiącu kierowca jadący z nadmierną prędkością wypadł na łuku z drogi wojewódzkiej 423 w Rozwadzy koło Zdzieszowic i zakończył podróż w ogródku Kariny Schmidt. To już 15 tego typu wypadek, od czasu jak pani Karina mieszka w tym domu. Właścicielka nie tylko musi ponownie naprawiać ogrodzenie i wejście do domu, ale także przez kilka dni była zmuszona korzystać z tylnego wejścia do własnego mieszkania, bo główne było zatarasowane przez rozbity samochód, którego nikt nie chciał usunąć.
- Ostatni wypadek był w piątek w nocy – mówi Karina Schmidt. – Młody kierowca jechał drogą wojewódzką od strony Kędzierzyna, Zdzieszowic w stronę Krapkowic. Na łuku go wyrzuciło. Z nadmierną prędkością prawdopodobnie jechał. Przeskoczył przez wysoki krawężnik, wybiło go i wjechał prosto do posesji. Brakowało kilku milimetrów, aby wjechał prawie do domu.

Droga wojewódzka 423 w Rozwadzy została kilka lat temu gruntownie przebudowana.

- To nie stan techniczny jest winny temu, że kierowcy wypadają z drogi na łuku – mówi Arkadiusz Branicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. - Droga jest w bardzo dobrym stanie, nic tam nie zagraża bezpieczeństwu, zakręty są prawidłowo wyprofilowane. Wydaje się, że główną i jedyną przyczyną tych wszystkich wypadków, jest nadmierna prędkość kierujących.

Interwencję w sprawie ustawienia barier energochłonnych lub innego zabezpieczenia chodnika na łuku drogi zapowiedziała Sybila Zimerman, burmistrz gminy Zdzieszowice.

Innym problemem w tej sprawie jest rozbity samochód. Policja nie zleciła usunięcia wraku na parking policyjny, bo auto nie stwarzało zagrożenia w ruchu. Pojazd przez trzy dni tarasował wejście do domu pani Schmidt. Dopiero interwencje dziennikarzy spowodowały, że przyjechała laweta. Od wczoraj (21.10) policjanci z komendy w Krapkowicach nie mogli przygotować dla nas informacji wyjaśniającej tę kwestię.
Karina Schmidt
Arkadiusz Branicki

Wiadomości z regionu

2024-10-12, godz. 14:43 Raport sanepidu dotyczący jakości wody na terenach popowodziowych Tylko w jednej gminie występują problemy z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. » więcej 2024-10-12, godz. 13:31 Rodzinne pływanie z nutką adrenaliny. Opolanie sprawdzają się w amatorskich mistrzostwach Ponad 100 osób postanowiło sprawdzić się w amatorskich zawodach pływackich 'Family Cup' organizowanych dziś (12.10) na pływalni 'Wodna Nuta' w Opolu. Jak… » więcej 2024-10-12, godz. 12:58 Ruszyła budowa windy w ZSS w Zawadzkiem. Ćwierć miliona złotych na inwestycję wybiegał dyrektor placówki Artur Walkowiak 'wybiegał' windę dla Zespołu Szkół Specjalnych w Zawadzkiem. Dyrektor szkoły poprzez akcję 'Biegam po windę' nagłośnił zbiórkę pieniędzy… » więcej 2024-10-12, godz. 08:00 Oprócz pieniędzy, przy odbudowie potrzeba rąk do pracy. Pomoże inicjatywa "Budujemy nadzieję" Każdy może pomóc w remontach zalanych domów i budynków użyteczności publicznej. Inicjatywa 'Budujemy nadzieję' pomaga przekazywać pomoc do tych, którzy… » więcej 2024-10-11, godz. 22:00 Niemieccy żołnierze pomagają w sprzątaniu po powodzi w Bodzanowie. "Mają doświadczenie" [ZDJĘCIA] Stu żołnierzy Bundeswehry pomaga w sprzątaniu po powodzi w Bodzanowie. Są wyposażeni w ciężki sprzęt i jak podkreślają mają doświadczenie w usuwaniu… » więcej 2024-10-11, godz. 21:00 Głębocko sprząta po powodzi. "Zobaczymy, czy zdążymy do zimy" W podgrodkowskim Głębocku trwa sprzątanie po powodzi, która dotknęła większość zabudowań. Choć woda ustąpiła, to mieszkańcy nie mają pewności… » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Decyzja w sprawie biogazowni w Domaszkowicach jeszcze nie teraz Kordian Kolbiarz nie podjął jeszcze decyzji w sprawie budowy biogazowni w Domaszkowicach. Stanie się to za kilka tygodni. Przed burmistrzem Nysy jeszcze kilka… » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Kolejny weekend ze spacerami z Opolskim Towarzystwem Przyrodniczym Na kolejne spacery zaprasza w ten weekend Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. » więcej 2024-10-11, godz. 19:00 Kasza z sosem, zupa i ciasto. Mieszkańcy Jarnołtówka mają ciepły posiłek dla służb Mieszkańcy Jarnołtówka zapraszają jutro (12.10) na ciepły posiłek wszystkich pomagających przy porządkowaniu Głuchołaz po powodzi. » więcej 2024-10-11, godz. 18:30 Blisko 2100 studentów oficjalnie rozpoczęło zajęcia akademickie w Nysie Mimo powodzi, bez opóźnień Państwowa Akademia Nauk Stosowanych zainaugurowała nowy rok akademicki. Na pierwszym roku naukę rozpoczęło ponad tysiąc studentów… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »