Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-10-17, 13:00 Autor: Kacper Śnigórski

Grożąc siekierą okradł siostrę? Oskarżony przed sądem zaprzecza

Grożąc siekierą okradł siostrę? Oskarżony przed sądem zaprzecza [fot. Kacper Śnigórski]
Grożąc siekierą okradł siostrę? Oskarżony przed sądem zaprzecza [fot. Kacper Śnigórski]
Zdaniem prokuratury oskarżony Andrzej P. wyciągnął siekierę, przyłożył do głowy swojej siostry i zabrał jej 100 złotych. Miał również podpalić stodołę i grozić kobiecie, że ją zabije. Dzisiaj (17.10) ruszył proces w tej sprawie. Oskarżony na pierwszych przesłuchaniach do wszystkiego się przyznał, ale dzisiaj przed sądem wszystkiemu zaprzeczał.
Do rozboju miało dojść wiosną 2014 roku w Głubczycach. Natomiast do gróźb karalnych i podpalenia - według śledczych - doszło kilka miesięcy temu.

Akt oskarżenia przeczytał prokurator Dariusz Dul. - Używając przemocy poprzez przyłożenie do jej głowy siekiery i grożąc jej pozbawieniem życia, doprowadził ją do wydania pieniędzy w kwocie 100 złotych. Ponadto wielokrotnie groził jej pozbawieniem życia oraz spaleniem domu i stodoły - dodaje prokurator Dul.

Na pierwszych przesłuchaniach na policji i przed prokuratorem oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Jednak dzisiaj przed sądem Andrzej P. zmienił swoją wersję wydarzeń. Twierdził, że wcześniej tak mówił, bo był pod presją i chciał już iść do domu.

- Doszło pomiędzy mną a siostrą do małej sprzeczki. Jednak nie przykładałem jej żadnej siekiery, nie brałem żadnych 100 złotych. Nic nie wspominałem o spaleniu domu, pozbawieniu życia czy jakiejś stodole. Dobrze pamiętam, co mówiłem - dodał oskarżony Andrzej P.

Oskarżony twierdzi, że do podpalenia desek od stodoły doszło przez przypadek. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Opolu.
Prokurator Dariusz Dul
Oskarżony Andrzej P.

Wiadomości z regionu

2024-10-07, godz. 14:50 Mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii trafił do USK w Opolu. To pierwszy przypadek w tym roku Zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza - taką temperaturę ciała miał ponad 60-letni pacjent, który z głęboką hipotermią trafił do USK w Opolu. Jak mówią lekarze… » więcej 2024-10-07, godz. 13:26 Wypadek podczas prac leśnych w Osowcu. Mężczyzna przewieziony do szpitala Do wypadku podczas prac leśnych prowadzonych w okolicach Osowca doszło w poniedziałkowy (07.10) poranek kilkanaście minut po godzinie dziewiątej. Jeden z… » więcej 2024-10-07, godz. 13:15 Zakaz wstępu na wały przeciwpowodziowe przedłużony do 14 października Nadal nie można wchodzić na wały przeciwpowodziowe - informują Wody Polskie RZGW w Gliwicach. » więcej 2024-10-07, godz. 13:00 Jakość wody na terenach powodziowych. Sanepid informuje Coraz mniej problemów z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim. Przywrócono m.in. zasilanie wody z ujęcia w Branicach. » więcej 2024-10-07, godz. 12:30 "Spada temperatura, rośnie czujność służb wobec osób bezdomnych". Mieszkańcy też mogą pomóc - Gdy jest zimno zwróćmy na nich uwagę, mogą potrzebować naszej pomocy - apeluje Straż Miejska w Opolu. » więcej 2024-10-07, godz. 11:10 Przewoził blisko 2 tony tytoniu bez akcyzy. Akcja policji i funkcjonariuszy KAS [FILM, ZDJĘCIA] Kilka dni temu na autostradzie A4 policjanci z Lewina Brzeskiego zatrzymali 39-letniego mieszkańca Śląska. » więcej 2024-10-07, godz. 10:45 Wody Polskie odpowiadają na zarzuty burmistrza Lewina Brzeskiego Przerwanie wału w Ptakowicach, dopływy do Nysy Kłodzkiej i tzw. cofka z Odry - Wody Polskie tłumaczą, co się stało w Lewinie Brzeskim podczas powodzi. Przypomnijmy… » więcej 2024-10-07, godz. 10:30 Dziś specjalna sesja sejmiku dotycząca pomocy samorządom poszkodowanym przez powódź - Na pierwszą, doraźną pomoc chcemy przekazać powodzianom 10 mln zł - potwierdził w Porannej Rozmowie Radia Opole przewodniczący Sejmiku Województwa Opolskiego… » więcej 2024-10-06, godz. 19:00 "Miód ma różne właściwości". W sezonie jesienno-zimowym zadbajmy o zdrowie Zwiększa naszą odporność, ma działanie prozdrowotne, zapewnia lepszy sen i może pomóc w redukcji stresu. Mowa o miodzie, który był głównym bohaterem… » więcej 2024-10-06, godz. 18:30 "Pamiętam ostatni strzał i huk". 80 lat temu powstańcy warszawscy trafili do obozu Lamsdorf 80 lat temu do Stalagu 344 Lamsdorf przybył pierwszy transport powstańców warszawskich. W grupie blisko 6 tysięcy osób byli nie tylko żołnierze, ale też… » więcej
75767778798081
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »