"Konieczne są zmiany w zapisach o Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych". Piotr Woźniak z Lewicy przedstawia swój plan
- Czas oczekiwania pacjenta na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych musi być określony prawnie i nie powinien przekraczać 15 minut - twierdzi Piotr Woźniak. Opolski lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapewnia, że taki zapis do rozporządzenia ustawy o SOR będzie forsowała Lewica, jeżeli znajdzie się w parlamencie po październikowych wyborach.
Według Woźniaka, można usprawnić działanie oddziałów ratunkowych. Kluczem do tego ma być zwiększenie finansowania służby zdrowia.
- Chcemy, aby pieniądze zostały przekierowane z puli, którą dziś państwo przeznacza na obronność - przekonuje Piotr Woźniak. - W kwocie 5-7 miliardów złotych, które w sposób natychmiastowy powinny być ukierunkowane na Narodowy Fundusz Zdrowia, szczególnie na Szpitalne Oddziały Ratunkowe. W moim głębokim przekonaniu, te pieniądze pozwolą zabezpieczyć temat niedostępności lekarzy.
Jak podkreśla Piotr Woźniak, pieniądze tylko częściowo rozwiążą problem braku lekarzy na SOR. Według niego, równolegle w naszym kraju powinno się dać szansę lekarzom obcokrajowcom.
- Koniecznie musimy wprowadzić nostryfikację dyplomów - zaznacza Woźniak. - Mamy znakomitych lekarzy specjalistów z Mołdawii, Ukrainy, Rosji, Białorusi, czy chociażby z Syrii. Niestety, oni nie mogą wykonywać swojego zawodu, bo takie są procedury. Warto pomyśleć również o młodych lekarzach rezydentach, którzy nie mają szybkiej ścieżki awansu zawodowego. W efekcie później brakuje lekarzy do obsługi pacjentów.
W wyborach parlamentarnych Piotr Woźniak wystartuje z drugiej pozycji listy Lewicy.
- Chcemy, aby pieniądze zostały przekierowane z puli, którą dziś państwo przeznacza na obronność - przekonuje Piotr Woźniak. - W kwocie 5-7 miliardów złotych, które w sposób natychmiastowy powinny być ukierunkowane na Narodowy Fundusz Zdrowia, szczególnie na Szpitalne Oddziały Ratunkowe. W moim głębokim przekonaniu, te pieniądze pozwolą zabezpieczyć temat niedostępności lekarzy.
Jak podkreśla Piotr Woźniak, pieniądze tylko częściowo rozwiążą problem braku lekarzy na SOR. Według niego, równolegle w naszym kraju powinno się dać szansę lekarzom obcokrajowcom.
- Koniecznie musimy wprowadzić nostryfikację dyplomów - zaznacza Woźniak. - Mamy znakomitych lekarzy specjalistów z Mołdawii, Ukrainy, Rosji, Białorusi, czy chociażby z Syrii. Niestety, oni nie mogą wykonywać swojego zawodu, bo takie są procedury. Warto pomyśleć również o młodych lekarzach rezydentach, którzy nie mają szybkiej ścieżki awansu zawodowego. W efekcie później brakuje lekarzy do obsługi pacjentów.
W wyborach parlamentarnych Piotr Woźniak wystartuje z drugiej pozycji listy Lewicy.