Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-09-03, 19:15 Autor: Katarzyna Doros

Trwa postępowanie sprawdzające, czy opolska kuria tuszowała pedofilię wśród księży. Doniesienie złożył Jarosław Pilc

Jarosław Pilc przed Prokuraturą Okręgową w Opolu [fot. Joanna Matlak]
Jarosław Pilc przed Prokuraturą Okręgową w Opolu [fot. Joanna Matlak]
- Wiele wskazuje na to, że zachowanie biskupa opolskiego i funkcjonariuszy kurii wypełnia znamiona poplecznictwa, czyli pomagania sprawcy przestępstwa w uniknięciu odpowiedzialności - powiedział Jarosław Pilc, który w maju złożył do opolskiej prokuratury doniesienie na biskupa Czaję. Przypomnijmy, zdaniem Pilca biskup miał nakłaniać matkę Dariusza Kołodzieja z Jemielnicy do milczenia w sprawie księdza pedofila. Dzisiaj (03.09) Jarosław Pilc zeznawał w tej sprawie w Komendzie Miejskiej w Opolu.
- Chodzi oczywiście o to, że najprawdopodobniej, co zresztą zostało już zostało w jednym procesie sądowym wyłożone, biskup opolski namawiał matkę chłopca, który był ofiarą księdza pedofila do milczenia, do nieskładania zawiadomienia do prokuratury. Jest to wyraźne wpływanie na świadka i uniemożliwienie podjęcia postępowania karnego - mówi Jarosław Pilc, kandydat do sejmu startujący z trzeciego miejsca z listy Lewicy.

- Podczas indywidualnej rozmowy ten ksiądz przyznał się, że oprócz mojego syna, byli jeszcze inni chłopcy. Ja chcę tylko prawdy - mówi Irena Kołodziej, matka Darka. - Powiedzieli, że mam mówić tylko, że mi jest wiadoma sprawa tylko mojego syna. Musiałam przysięgać na tę biblię, że nikomu nic nie powiem na ten temat. Oni wiedzą o tym i ukrywają to nadal. Nie wiem co ci chłopcy z tym dalej zrobią, ale chcę tylko powiedzieć prawdę, że są pozostali chłopcy.

Ks. Joachim Kobienia, rzecznik opolskiej kurii wyjaśnia, że biskup od początku nie ma nic do ukrycia. - Nie mamy wiedzy o innych rzekomych pokrzywdzonych. A zarzut poplecznictwa jest absurdalny - mówi. - Ksiądz biskup nie zamierzał ukrywać sprawcy, wręcz przeciwnie, jeżeli chodzi o płaszczyznę kościelnego prawa, to sprawca przecież został odwołany z parafii, został mu wytoczony proces kościelny, w wyniku którego został wydalony ze stanu kapłańskiego. U biskupa nigdy się nie przysięga na biblię, nie ma takiego zwyczaju. Biskup od razu uwierzył doniesieniu matki i od razu zajął się tą sprawą.

Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu informuje, że zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa poplecznictwa wpłynęło do prokuratury. - Zawiadomienie tak naprawdę opierało się na publikacjach prasowych wokół postępowania, które toczyło się przed Sądem Rejonowym w Strzelcach Opolskich. W tej chwili trwa postępowanie sprawdzające. Nie wszczęto jeszcze w tej sprawie dochodzenia. Prokurator zlecił Komendzie Miejskiej Policji w Opolu określone czynności. Obecnie oczekuje na przekazanie tych materiałów, wówczas podejmie decyzję o ewentualnym wszczęciu postępowania w tej sprawie.

Przestępstwo poplecznictwa jest zagrożone karą pozbawienia wolności do pięciu lat.
Jarosław Pilc
Irena Kołodziej
ks. Joachim Kobienia
Stanisław Bar

Wiadomości z regionu

2024-04-19, godz. 21:45 Prudnicki Salonik Teatralny zadebiutuje przed lokalną publicznością Pierwszy swój spektakl wystawi Prudnicki Salonik Teatralny, który działa przy ośrodku kultury. Będzie to tragifarsa „Moralność pani Dulskiej” Gabrieli… » więcej 2024-04-19, godz. 21:00 Druga tura - czas start. Przed nami wyborcza dogrywka w 23 gminach w regionie Mieszkańcy 23 gmin w województwie opolskim ponownie pójdą w niedzielę (21.04) do urn wyborczych. Druga tura wyborów samorządowych organizowana jest w tych… » więcej 2024-04-19, godz. 20:00 Przebudowa mostu i budowa ścieżki. Drogowe inwestycje w Suchej Z utrudnieniami w ruchu muszą liczyć się mieszkańcy Suchej (gmina Strzelce Opolskie) i kierowcy przejeżdżający przez miejscowość. Trwa remont mostu na… » więcej 2024-04-19, godz. 18:32 Owocowe i warzywne przekąski podbijają kubki smakowe uczniów ze "Staszica" w Opolu [ZDJĘCIA] Co tydzień 'zdrowe wtorki', a raz w roku 'Soczysty Dzień Zdrowego Jedzenia'. Stoły w auli Zespołu Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Opolu uginały… » więcej 2024-04-19, godz. 18:16 "To drzewo zostało zaduszone". Mieszkańcy opolskiego Zaodrza w obronie cisa 'Cis umiera. Musimy go ratować' - pod takim hasłem mieszkańcy opolskiego Zaodrza zorganizowali dziś (19.04) happening w obronie drzewa. Jak podkreślali, będą… » więcej 2024-04-19, godz. 18:09 Pierwszy poród francuski w opolskim szpitalu. To połączenie "cesarki" z porodem naturalnym Po raz pierwszy w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu przeprowadzono cięcie cesarskie metodą FAUCS. Nowa metoda polega na połączeniu… » więcej 2024-04-19, godz. 17:28 Gminna ewidencja zabytków to dyskusyjny problem dla samorządowców oraz inwestorów Prudnik nie ma gminnej ewidencji zabytków, a Głogówek chce ją zmodyfikować. Problem dotyczy wielu samorządów lokalnych. Następstwem ujęcia obiektu w takim… » więcej 2024-04-19, godz. 17:20 Prędkość to główna przyczyna wypadków. Dlatego "Przyhamuj, bo życie przed Tobą" Blisko 800 zdarzeń drogowych odnotowano w zeszłym roku w powiecie strzeleckim, z czego 22 to wypadki. 28 osób zostało rannych, a jedna poniosła śmierć na… » więcej 2024-04-19, godz. 15:51 Uczniowie z Bogacicy z największą wiedzą o parkach krajobrazowych Szkoła podstawowa z Bogacicy zgarnęła pełną pulę w wojewódzkim finale konkursu 'Poznajemy Parki Krajobrazowe'. » więcej 2024-04-19, godz. 15:19 Coraz bliżej budowy windy z ZSS w Zawadzkiem. Powiat pozyskał dofinansowanie Od 212 dni trwa akcja „Dyrektor biega po windę dla swoich dzieciaków”. Przypomnijmy, Artur Walkowiak z Zespołu Szkół Specjalnych w Zawadzkiem codziennie… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »