- Od wczesnych godzin rannych uwijamy się tutaj jak mróweczki - mówi Grażyna Walczak ze strzeleckiej rady duszpasterskiej. - Przygotowaliśmy bardzo dużo dla naszych pielgrzymów: jest 1400 bułeczek, pączki, owoce, warzywa, czyli wszystko, co tylko może się przydać, tym poczęstowaliśmy naszych gości - dodaje.

Po mszy świętej pielgrzymi wyruszyli w dalszą trasę w stronę Zawadzkiego. - Pogoda nam na razie dopisuje - cieszy się ks. Marcin Ogiolda, główny przewodnik opolskiej pielgrzymki. - Jest bardzo ładnie, Pan Bóg jest łaskawy, bo jak rano wychodziliśmy to padały jeszcze ostatnie po nocy krople. Dziś mamy najidealniejszą do drogi pogodę, bo ani za gorąco, ani za zimno, do tego nie jest mokro, po prostu cudownie. Myślę, że jest bardzo dobry klimat, oby tak dalej - mówi.

Jutro (15.08) pielgrzymi opuszczą teren województwa opolskiego. W czwartek dotrą do Zborowskiego, w piątek (16.08) do Wręczycy, do sanktuarium jasnogórskiego wejdą w sobotni (17.08) poranek.