Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-07-25, 06:30 Autor: Wojciech Murański

Coraz więcej kotów w opolskim schronisku. Na adopcję niezmiennie czekają też psy

Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
Zwierzęta w opolskim schronisku czekają na adopcję [fot. Wojciech Murański]
196 psów i 116 kotów od początku roku przyjęło Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Opolu.
Liczba porzuconych psów w okresie wakacyjnym nie rośnie dramatycznie. Inaczej jest z kotami, tych pod opiekę może trafić nawet 3 razy więcej niż zwykle. Ma to związek ze sposobem ich rozmnażania. Jak zauważają pracownicy schroniska, latem maleje jednak liczba adopcji zwierząt.

- Od wielu lat urząd miasta prowadzi darmową sterylizację kotów wolno żyjących - mówi Dorota Skupińska, kierownik miejskiego schroniska dla zwierząt w Opolu. - Dzięki takiej sterylizacji, nie ma narodzin nowych, niechcianych kociąt. Wyłapane są już ogniska, gdzie ludzie nie sterylizowali, a dokarmiali. Mimo wszystko jest wielu takich ludzi, którzy nie sterylizują, a potem budzą się, mówiąc brzydko, z ręką w nocniku - co zrobić z kociętami? - i one wtedy trafiają do nas.

Obecnie w schronisku jest dużo tak zwanej karmy marketowej. Brakuje jednak pokarmu dobrej jakości.

- Jest to skupisko różnych zarazków bakterii wirusów i tym podobne. Te zwierzęta powinny być wbrew pozorom lepiej karmione niż te domowe. Te w domu nie są narażone na to wszystko, na co narażone są, plus stres, zwierzęta w schronisku - dodaje Skupińska

Pracownicy schroniska służą także doradztwem przy wyborze odpowiedniego zwierzęcia do adopcji, by dostosować je do możliwości właściciela.
Dorota Skupińska
Dorota Skupińska

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej 2024-11-15, godz. 17:21 Najlepiej napisali niepodległościowe dyktando. Był także wynik stuprocentowy Ponad 300 uczniów opolskich szkół wzięło udział w XII Ogólnopolskim Dyktandzie Niepodległościowym. » więcej 2024-11-15, godz. 17:15 Opolska neonatologia rozpoczęła obchody Światowego Dnia Wcześniaka Przez cały weekend (15-17.11) Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii będzie miało fioletową barwę, a w holu głównym pojawiło się… » więcej 2024-11-15, godz. 16:59 W grudniu ścieki z gminy Głuchołazy mają znowu płynąć kolektorem, a nie rzeką W gminie Głuchołazy trwa odbudowa zniszczonego przez powódź kolektora, którym ścieki są przesyłane do oczyszczalni koło Nysy. Obsługuje on firmy oraz… » więcej
16171819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »