Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-05-26, 07:42 Autor: Katarzyna Doros

MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego

MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
MONAR w Zbicku działa od 37 lat. Mieszkańcy pobiegli po trzeźwość i ku pamięci Marka Kotańskiego [fot. Katarzyna Doros]
Biegli po trzeźwość, po zdrowie i ku pamięci Marka Kotańskiego. Mieszkańcy ośrodków MONAR z różnych zakątków Polski spotkali się w Zbicku koło Opola, żeby wspólnie świętować 37. rocznicę powstania Ośrodka Leczenia, Terapii i Rehabilitacji Uzależnień. Biegacze mierzyli się na dystansach ponad 3,5km, 7 km i 14 km.
- Biegłem akurat na dystansie 7 kilometrów, bardzo mi się ten bieg podobał, bo to jest taki element terapii. Podejmuję zawsze takie wyzwania - mówi Artur.

- To jest uroczystość głównie dla Marka Kotańskiego. Jestem tutaj 19 miesięcy, w lipcu chcę się wyprowadzić i ciężko mi opuścić to miejsce - dodaje Klaudia Lisowska.

- Tutaj wracają wszystkie wartości. Koleżanka z kolegą bardzo mnie wspierali do samego końca. Nieważny był czas biegu, ale żeby wytrwać. Ta współpraca, lojalność wobec siebie. Wszystkie najcenniejsze rzeczy w życiu, jakie można zdobyć, to trzeźwość, bieg po trzeźwość i bycie z siebie dumnym, obojętnie kim się nie jest - mówi Kamila.

MONAR w Zbicku powstał 1982 roku, po 7 latach stał się ośrodkiem leczenia nosicieli wirusa HIV.

- Szybko okazało się że problemem głównym, nad którym trzeba pracować, jest narkomania, bo osoba, która nie jest uzależniona, zadba o swoje zdrowie. Szybko okazało się, że są dobre leki. W tej chwili to jest choroba przewlekła, a nie choroba śmiertelna i wielu ludzi z tamtych czasów, którzy pokończyli terapie, teraz są bardzo aktywni zawodowo, sportowo i tak dalej żyją do dziś - mówi Roman Piniaś, szef MONARU w Zbicku.

Placówka w Zbicku była czwartym MONAREM w Polsce tworzonym przez Marka Kotańskiego. - Początki MONARU w naszym kraju były bardzo trudne. Musieliśmy walczyć z innymi systemami leczenia, przesądami i nastawieniami społeczności lokalnych do narkomanii i ludzi uzależnionych - mówi Elżbieta Zielińska, przewodnicząca zarządu Stowarzyszenia MONAR. - Pokazaliśmy tutaj, że to są ludzie w pełni wartościowi, którzy gdzieś tam w jakimś momencie pobłądzili, a w tej chwili jesteśmy częścią tej społeczności i wiem, że oni są po prostu również bardzo dumni, że my jesteśmy właśnie u nich i chcieliby z nami współpracować.

MONAR w Zbicku jako jedyny w Polsce przyjmuje matki z dziećmi uzależnione od substancji psychoaktywnych.
mieszkańcy
Roman Piniaś
Elżbieta Zielińska

Wiadomości z regionu

2024-07-20, godz. 12:30 Wakacje bez bomb i alarmów dla ukraińskich dzieci zorganizowali strażacy ochotnicy w Turawie Kilkunastu ukraińskich chłopców z obwodów przyfrontowych przyjechało do Turawy na zaproszenie polskich strażaków ochotników. » więcej 2024-07-20, godz. 11:45 Opole: sobotni poranek z relaksem i rozciąganiem. Kilkadziesiąt osób wzięło udział w letniej jodze Kilkadziesiąt osób spotkało się o 9:00 obok Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu na zajęciach z cyklu letniej jogi. Godzinne zajęcia z inicjatywy Instytutu… » więcej 2024-07-20, godz. 09:16 Autostrada A4 na Wrocław zablokowana. Samochód osobowy uderzył w bariery i dachował Jak informują służby ratunkowe dziś (20.07) o godz. 8:18 na 202 kilometrze pasa w kierunku Wrocławia, samochód osobowy wjechał w bariery rozdzielające… » więcej 2024-07-20, godz. 09:15 Rywalizacja policyjnych duetów. Eliminacje do XXI Kynologicznych Mistrzostw Policji Zakończyły się trzydniowe wojewódzkie eliminacje do XXI Kynologicznych Mistrzostw Policji. Przewodnicy psów z garnizonu opolskiego wraz ze swoimi czworonożnymi… » więcej 2024-07-20, godz. 08:30 Koniec z trzymaniem psów na łańcuchach? Jest projekt nowelizacji ustawy Do Sejmu wpłynął projekt ustawy, która zakazuje trzymania czworonogów na łańcuchach. W zamian proponuje się, by psy trzymać w kojcach o powierzchni od… » więcej 2024-07-19, godz. 19:14 Amerykańskie ciężarówki ozdobą Master Truck Show. "Te samochody mają duszę" [ZDJĘCIA] Dużym zainteresowaniem cieszą się amerykańskie ciężarówki na 20. Master Truck Show w Polskiej Nowej Wsi Obok Opola. Wyróżnia je przede wszystkim wydłużony… » więcej 2024-07-19, godz. 19:00 Kędzierzyn-Koźle z Reńską Wsią połączy ścieżka rowerowa 2 miliony złotych będzie kosztować budowa nowej ścieżki rowerowej, która połączy Koźle (od stadionu przy ul. Chrobrego) z Większycami, gdzie będzie… » więcej 2024-07-19, godz. 17:21 "Kropka" na znaczku pocztowym. Głuchołazy promują miasto i festiwal piosenki turystycznej Gratką dla filatelistów jest okolicznościowy znaczek wydany przez Pocztę Polską w Głuchołazach. Promuje on trwający w tym mieście XVI Międzynarodowy… » więcej 2024-07-19, godz. 16:38 Śmiertelny wypadek w Kobylej Górze. Nie żyje rowerzysta Do śmiertelnego w skutkach wypadku drogowego doszło w Kobylej Górze. Nie żyje rowerzysta. » więcej 2024-07-19, godz. 16:03 Samowola budowlana jest, ale... poza obszarem stanowiska archeologicznego. Cd. sprawy podwórka w Prudniku Sprawca samowoli budowlanej w Prudniku nie naruszył przepisów ustawy o ochronie zabytków. Mieszkaniec kamienicy przy ul. Klasztornej na własny koszt remontował… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »