Za kradzież zgrzewki piwa i rozbój 32-letni recydywista z Opola może wrócić do więzienia na ponad 7 lat
Ukradł zgrzewkę piwa, uderzył pracownika sklepu i uciekł. Opolska policja złapała 32-latka, który odbywał już karę więzienia za podobne przestępstwo. Do kradzieży miało dojść w jednym ze sklepów w centrum Opola.
- Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, wziął zgrzewkę piwa i wyszedł nie płacąc za towar. Klientka sklepu o całym zajściu zawiadomiła kasjera - informuje st. asp. Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Pracownik wybiegł za opisanym mężczyzną, a kiedy usiłował odzyskać skradziony towar, został uderzony dwukrotnie w twarz. Na szczęście całość zdarzenia zarejestrowały kamery. Kryminalni, którzy zajęli się sprawą, szybko ustalili tożsamość mężczyzny. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec Opola, który w lutym tego roku wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za podobne przestępstwo.
Mężczyzna kolejny raz usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. W związku z tym, że działał w warunkach recydywy, teraz grozi mu nawet do 7,5 roku więzienia.
- Pracownik wybiegł za opisanym mężczyzną, a kiedy usiłował odzyskać skradziony towar, został uderzony dwukrotnie w twarz. Na szczęście całość zdarzenia zarejestrowały kamery. Kryminalni, którzy zajęli się sprawą, szybko ustalili tożsamość mężczyzny. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec Opola, który w lutym tego roku wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za podobne przestępstwo.
Mężczyzna kolejny raz usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. W związku z tym, że działał w warunkach recydywy, teraz grozi mu nawet do 7,5 roku więzienia.