"Lex Pospieszyński" w opolskim ratuszu, czyli jak to radny listę podpisał a na sesji nie był. Radny odpowiada - to szukanie haków na radnych opozycji
Konflikt na linii radny opozycji - przewodniczący rady miasta i prezydent Opola. Chodzi o radnego Koalicji Obywatelskiej Przemysława Pospieszyńskiego, który nie uczestniczył w ostatniej sesji rady miasta, mimo złożonego na liście obecności podpisu.
Tymczasem, po południu briefing zwołał prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, a powodem był artykuł Nowej Trybuny Opolskiej, która opisywała sprawę nieobecności radnego. Padły tam słowa o tym, jakoby Sowada był "oficerem politycznym" prezydenta.
Na konferencji prasowej prezydent przedstawił nagranie z monitoringu, na którym widać jak radny Koalicji Obywatelskiej wchodzi do ratusza i po kilkudziesięciu sekundach wychodzi.
- Ja się na to nie godzę – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- Przygotujemy tzw. "lex Pospieszyński", czyli specjalną zmianę w statucie. Przygotujemy takie regulacje, które będą uzależniać wypłatę diety radnych od obecności na sesji i wzięcia udziału w głosowaniach, przynajmniej w części uchwał. Bo radny Pospieszyński widnieje na liście obecności, ale nie wziął udziału w żadnym głosowaniu w tym dniu - mówi Wiśniewski.
Z kolei radny Przemysław Pospieszyński tłumaczy, że w poniedziałek rano, czyli jeszcze przed zaproszeniem na konferencję Łukasza Sowady, złożył na piśmie wyjaśnienie swojej nieobecności na sesji i poprosił o potrącenie mu 13% podstawy z diety radnego.
- Prezydent próbuje robić aferę z niczego, bo złożyłem wyjaśnienia przewodniczącemu, podałem powód i poprosiłem aby dietę potrącić, bo te pieniądze mi się nie należą, i to błąd, że zostały mi wypłacone. Próbuje się robić polowanie na czarownice i prezydent szuka haków na radnych opozycji - mówi Pospieszyński.
W tej sprawie może zostać zwołana nadzwyczajna sesja rady miasta. – Dyskutujemy też o tym czy nie zgłosić sprawy do prokuratury, bo zachowanie radnego może być naruszeniem kodeksu karnego dot. poświadczenia nieprawdy – dodaje prezydent Wisniewski.