Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-03-17, 19:00 Autor: Mariusz Chałupnik

Polska polityka zagraniczna zdominowała Niedzielną Lożę Radiową

Od lewej: Ryszard Galla, Robert Tistek, Piotr Pancześnik, Antoni Konopka, Sławomir Kłosowski, Małgorzata Wilkos, Tomasz Kostuś i Piotr Wach [fot. Justyna Krzyżanowska]
Od lewej: Ryszard Galla, Robert Tistek, Piotr Pancześnik, Antoni Konopka, Sławomir Kłosowski, Małgorzata Wilkos, Tomasz Kostuś i Piotr Wach [fot. Justyna Krzyżanowska]
W tym roku mija 20. rocznica przystąpienia Polski do NATO. O dwóch dekadach członkostwa naszego kraju w Sojuszu Północnoatlantyckim, a także o czwartkowym expose ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza rozmawiali opolscy politycy w Niedzielnej Loży Radiowej Radia Opole.
- Na politykę zagraniczną trzeba spojrzeć z kilkuletniej perspektywy, a przynajmniej z działalności danego rządu - mówi Piotr Wach z Nowoczesnej. - Jak patrzę na to, co robi PiS z polityką zagraniczną, to jest jedna wielka katastrofa. To jest eufemizm moim zdaniem, ponieważ powinno się używać jeszcze gorszych sformułowań. Nie ma żadnych sukcesów, nie ma żadnej linii, do której można by się opowiedzieć, że działamy wielopoziomowo. Niestety nasza polityka sprowadziła Polskę do marginesu Unii Europejskiej. Jesteśmy izolowani w Polsce i na świecie.

- Jeżeli chodzi o expose ministra Czaputowicza, to zwraca w nim uwagę świetna współpraca MSZ z prezydentem - mówi Małgorzata Wilkos z Solidarnej Polski. - To jest niezwykle istotne i ważne, że ta polityka jest spójna i wspólnie uzgadniana. Polska odzyskuje rolę lidera w tej części Europy. To w Polsce 1 maja odbędzie się szczyt tych państw, które przystąpiły do Unii Europejskiej po 2004 roku. Doskonała jest współpraca z krajami Grupy Wyszehradzkiej.

- Ostatnie dwa expose ministra Czaputowicza na plus odbiegają od jego poprzednika - mówi Ryszard Galla (Mniejszość Niemiecka). - Przy pierwszym miałem uwagi, że jednak należy wskazać w tej współpracy bilateralnej na takiego partnera, jakim są Niemcy. Widzę, że po tym moim ubiegłorocznym zwróceniu uwagi, dzisiaj praktycznie po kwestiach związanych z NATO, Unią Europejską, to następny akapit dotyczył partnera niemieckiego. Wskazując go jako najważniejszego gospodarczo, handlowego sąsiada.

- Wystąpienie ministra Czaputowicza trzeba uznać za zrównoważone - mówi Piotr Pancześnik z Porozumienia. - Te główne cele polityki, które są realizowane stale były zawarte, czyli współdziałanie w ramach Grupy Wyszehradzkiej, dobre stosunki z Niemcami i strategiczny sojusz z USA. Trzy główne nurty, jakie dominują w tej chwili w polityce. Jeżeli chodzi o odbiór tego, to zawsze będzie problem, jeżeli poprzedni minister oddawał "hołd pruski".

- Ja podchodzę do tego w sposób spokojny i bardziej realistyczny - mówi Sławomir Kłosowski z Prawa i Sprawiedliwości. - Sytuacja Polski po takim wieloletnim okresie dryfów w Europie zaczyna się zmieniać, ewoluować. Ja to dostrzegam na korytarzach Parlamentu Europejskiego. W traktowaniu Polski przez duże grupy polityczne. Posłowie włoscy, niemieccy, hiszpańscy podchodzą do nas w kuluarach i pytają nas, jakie mamy zdanie na takie czy inne zagadnienie. To jest przełom.

- Polska polityka zagraniczna po 1989 roku była naszą wizytówką, z wielkimi politykami na czele. Teraz jest zupełnie inaczej - mówi Tomasz Kostuś z Platformy Obywatelskiej. - Jesteśmy skonfliktowani ze wszystkimi sąsiadami. Nasza polityka zagraniczna to tak naprawdę podwieszenie się tylko pod Amerykanów. Bilans tej współpracy, w moim przekonaniu, jest bardzo niedobry. Wystąpienie pana Jacka Czaputowicza było dobre, dobrze to było sprzedane, ale jak wyciśniemy ten marketing i fajerwerki, to mamy do czynienia za smutną rzeczywistością.

- Żadne nasze działania nie były skierowane do tego, żeby Polska była wyłączona z ustawy 447, która umożliwia dyplomatyczny nacisk w sprawie bezspadkowego mienia ofiar Holokaustu - mówi Robert Tistek (Kukiz'15). - Nic dyplomatycznie nie robiliśmy. To Polonia amerykańska działała, żeby Polska była wyłączona z tej ustawy. Żadne zabiegi dyplomatyczne nic nie zrobiły. Ustawa o IPN, jak można było wycofać się z przepisów, które w Izraelu normalnie funkcjonują. Dlaczego myśmy takie przepisy musieli wycofać?

Gościem Niedzielnej Loży Radiowej był również Antoni Konopka z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Piotr Wach
MałMałgorzata Wilkos
Ryszard Galla
Piotr Pancześnik
Sławomir Kłosowski
Tomasz Kostuś
Robert Tistek

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Przewoził narkotyki... w czajniku. Został zatrzymany przez policjantów z Brzegu i Lewina Brzeskiego Do zdarzenia doszło na DK 94 przy wyjeździe z Lewina Brzeskiego. Kierowca volkswagena - obywatel Holandii - nie zachował wystarczającej ostrożności, zjechał… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »