Jedna z sieci handlowych o sprawie poinformowała brzeską policję na początku lutego. Po przejrzeniu monitoringu wytypowano potencjalnych sprawców kradzieży. Okazali się nimi 18 i 32-letni mężczyźni i 29-letnia kobieta.

- Do wszystkich zdarzeń miało dojść na przełomie stycznia i lutego - mówi Radiu Opole Patrycja Kaszuba, rzecznik brzeskiej policji. – Poszkodowany wartość skradzionych towarów oszacował na trzy tysiące złotych. Śledczy ustalili, gdzie przebywają podejrzewane wówczas osoby i jeszcze tego samego dnia zatrzymali 18-latka i 29-letnią kobietę. Dzień później do naszej komendy zgłosił się 32-letni mężczyzna.

Zatrzymani usłyszeli po trzy zarzuty kradzieży. Grozi mi teraz do 5 lat więzienia.