- Służba w święta dla żołnierzy pełniących 24-godziną wartę nie różni się niczym od pozostałych dni w roku - mówi kapitan Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10. Opolskiej Brygady Logistycznej. - Żołnierze zostają tutaj na miejscu i pełnią służby dyżurne, pilnują tutaj obiektów. Są po to, żeby zapewnić bezpieczeństwo i ciągłość dowodzenia w jednostce wojskowej. Tutaj wymagania są takie same, może potrawy troszkę inne przygotowują kucharze, żeby mogli odczuć namiastkę świąt, natomiast regulamin pełnienia służby i tok życia jednostki się nie zmienia.

Dopiero po świątecznym dyżurze i przekazaniu służby, opolscy logistycy będą mogli wspólnie biesiadować z rodziną.