Ma być bezpiecznie i nowocześnie. W Głubczycach planują budowę żłobka
Głubczyce chcą wybudować nowy żłobek. Obecny przy ul. Wałowej funkcjonuje na piętrze, w jednym budynku wraz z przedszkolem.
Nowy żłobek ma mieć więcej miejsc niż działający teraz, który może maksymalnie pomieścić 30 dzieci. Ma zostać wybudowany od podstaw, z zachowaniem niezbędnych standardów.
- Chcemy, aby nowa siedziba była od początku dostosowana i tworzona z myślą o żłobku - mówi Adam Krupa, burmistrz Głubczyc. - Uważamy, że pomieszczenia żłobka na piętrze, to jest znaczne utrudnienie i dla rodziców, i dla personelu. Chodzi również o bezpieczeństwo. Obecne pomieszczenia generalnie nie były tworzone z myślą o przedszkolu czy żłobku. To w przeszłości były wille bogatych mieszczan głubczyckich, które po wojnie zostały przystosowane pod takie właśnie placówki.
Władze Głubczyc przy tworzeniu nowej siedziby żłobka będą chciały skorzystać z rządowych dotacji w ramach programu "Maluch Plus".
- Trudno na razie mówić o pieniądzach, ale na pewno nie będziemy na tym zadaniu oszczędzać - przekonuje Krupa. - Musimy zrobić żłobek, który rozwiąże nam problem na dłuższy okres. Pierwsze przymiarki, wyliczenia były w granicach 800, 900 tysięcy złotych. Koszty jednak poszły w górę i myślę, że nowa placówka kosztowałaby ponad milion złotych. Gdyby udało się nam zdobyć fundusze zewnętrzne, to na pewno moglibyśmy nowy żłobek dopieścić.
Obecnie gmina przygotowuje dokumentacje i projekt.
- Chcemy, aby nowa siedziba była od początku dostosowana i tworzona z myślą o żłobku - mówi Adam Krupa, burmistrz Głubczyc. - Uważamy, że pomieszczenia żłobka na piętrze, to jest znaczne utrudnienie i dla rodziców, i dla personelu. Chodzi również o bezpieczeństwo. Obecne pomieszczenia generalnie nie były tworzone z myślą o przedszkolu czy żłobku. To w przeszłości były wille bogatych mieszczan głubczyckich, które po wojnie zostały przystosowane pod takie właśnie placówki.
Władze Głubczyc przy tworzeniu nowej siedziby żłobka będą chciały skorzystać z rządowych dotacji w ramach programu "Maluch Plus".
- Trudno na razie mówić o pieniądzach, ale na pewno nie będziemy na tym zadaniu oszczędzać - przekonuje Krupa. - Musimy zrobić żłobek, który rozwiąże nam problem na dłuższy okres. Pierwsze przymiarki, wyliczenia były w granicach 800, 900 tysięcy złotych. Koszty jednak poszły w górę i myślę, że nowa placówka kosztowałaby ponad milion złotych. Gdyby udało się nam zdobyć fundusze zewnętrzne, to na pewno moglibyśmy nowy żłobek dopieścić.
Obecnie gmina przygotowuje dokumentacje i projekt.