Chęć modernizacji ogrzewania zgłosiło 160 osób - to o kilkanaście więcej niż przed rokiem, kiedy to urząd dofinansował wymianę 148 pieców za łączną kwotę 695 tysięcy złotych.

Jak zapewnia nyski magistrat, złożenie wniosku daje sporą szanse na otrzymanie wsparcia.

- Zgodnie z obietnicą naszego burmistrza, każdy wniosek, jeżeli spełnia wymogi formalne, zostanie rozpatrzony pozytywnie. Jeżeli wymieniamy piec węglowy na węglowy opalany groszkiem, możemy liczyć na dofinansowanie do 50%, nie więcej niż 4 tysiące. Natomiast każdy, kto wymieni nieekologiczny kocioł na piec gazowy, może liczyć na zwrot 70% kosztów, nie więcej jednak niż pięć tysięcy złotych - zapowiada Robert Giblak, naczelnik wydziału rozwoju wsi i ochrony środowiska Urzędu Miejskiego w Nysie.

Na przyszły rok planowana jest kolejna edycja programu. W poprzednich dwóch, gmina przeznaczyła na ten cel już prawie milion 250 tysięcy złotych.