Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-27, 15:00 Autor: Maciej Stępień

Chemikalia w Namysłowie. Po wczorajszej interwencji strażaków zebrał się sztab kryzysowy

Bomba ekologiczna w Namysłowie wciąż tyka. Co dalej z chemikaliami, które zalegają na jednym z placów? [fot. Maciej Stępień]
Bomba ekologiczna w Namysłowie wciąż tyka. Co dalej z chemikaliami, które zalegają na jednym z placów? [fot. Maciej Stępień]
Bomba ekologiczna w Namysłowie wciąż tyka. Co dalej z chemikaliami, które zalegają na jednym z placów? [fot. Maciej Stępień]
Bomba ekologiczna w Namysłowie wciąż tyka. Co dalej z chemikaliami, które zalegają na jednym z placów? [fot. Maciej Stępień]
Bomba ekologiczna w Namysłowie wciąż tyka. Co dalej z chemikaliami, które zalegają na jednym z placów? [fot. Maciej Stępień]
Bomba ekologiczna w Namysłowie wciąż tyka. Co dalej z chemikaliami, które zalegają na jednym z placów? [fot. Maciej Stępień]
Wczoraj po południu na składowisku odpadów przy ulicy Oleśnickiej doszło do pożaru łatwopalnych substancji. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia, ale dzięki szybkiej akcji strażaków nie doszło do zapalenia się całego składowiska. Dziś znajduje się tam kilkaset tysięcy ton odpadów niewiadomego pochodzenia. W namysłowskim starostwie rano zebrał się sztab kryzysowy w tej sprawie. Jest szansa, że problem w najbliższych miesiącach zostanie rozwiązany.
Na początku czerwca Radio Opole rozmawiało z nowym właścicielem tych gruntów przy ulicy Oleśnickiej w Namysłowie. Władysław Dziedzic powiedział wówczas, że na własną rękę usunął ponad 350 ton odpadów i nie jest w stanie zrobić więcej. Tych beczek i pojemników z substancjami niewiadomego pochodzenia są setki, a nawet tysiące. Mówił także o realnym zagrożeniu pożarem.

- Mam takie obawy i mamy taką świadomość, że ktoś może zrobić to celowo. Ktoś może zrobić to zupełnie nieumyślnie, bo podpadli np. w pobliżu trawę.

Słowa jak słychać okazały się prorocze, ponieważ wczoraj po południu interweniowała tam straż pożarna.

- Prawdopodobnie przyczyną było samozapalenie – wyjaśnia komendant Tadeusz Kmieć. – Kilka lat temu mieliśmy podobny pożar i od tamtej pory wiemy, że w tym miejscu może dojść do takiej sytuacji, ponieważ mamy tam nieznane substancje i dochodzi tam do różnych reakcji chemicznych.

Władze samorządowe od lat przerzucają na siebie odpowiedzialność, do kogo powinna należeć utylizacja tych chemicznych śmieci. Dziś prawdopodobnie powiat oraz przedstawiciele miasta doszli do porozumienia i wszystko wskazuje na to, że będą działać wspólnie na rzecz tej sprawy.

- Te nasze działania musza być bardziej sprecyzowane na to, aby to nareszcie zaczęło znikać, a nie żeby było przepychanie odpowiedzialności - mówi wicestarosta namysłowski Konrad Gęsiarz. – Dziś zwołałem sztab kryzysowy. Pierwsze ustalenia są takie, że musimy to zinwentaryzować. Musimy po prostu wiedzieć, co dokładnie jest tam w środku, ile jest tych beczek i pojemników, a także jaki będzie ewentualny koszt utylizacji.

W planach jest także spotkanie u wojewody.

- Rozmawiałem dziś z wojewódzkim służbami zarządzania kryzysowego. Zorganizujemy spotkanie wszystkich stron. Będą władze powiatowe, miejskie, będzie właściciel terenu, służby wojewody i marszałka, chcemy także, aby był przedstawiciel Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Chcemy dojść na tym spotkaniu do porozumienia, aby nareszcie to składowisko znikało, a nie żebyśmy ciągle o nim rozmawiali – dodaje Gęsiarz.

Komendant namysłowskich strażaków podkreśla, że składowisko odpadów zlokalizowane przy ulicy Oleśnickiej jest bardzo niebezpieczne.

- Samo usytuowanie obiektu jest dosyć kłopotliwe. Z jednej strony mamy dużą fabrykę, z drugiej szpital, a także samo miasto Namysłów. W przypadku dużego pożaru mówimy tutaj o sporej liczbie osób do ewakuacji – wyjaśnia Kmieć.

Przypomnijmy, że kilka lat temu na terenie byłej mleczarni legalnie działała firma, która zajmowała się utylizacją odpadów chemicznych. Gdy wygasły jej pozwolenia, beczki z nieznanymi substancjami pozostały na terenach przy ulicy Oleśnickiej, a przedsiębiorstwo upadło. Decyzją sądu poprzedni właściciel gruntów miał to uprzątnąć. Tak się jednak nie stało.

Do sprawy będziemy wracać.
Władysław Dziedzic, Tadeusz Kmieć i Konrad Gęsiarz

Wiadomości z regionu

2024-06-29, godz. 08:53 Opolskie Centrum Onkologii czeka na 13,5 mln złotych za nierozliczone świadczenia w NFZ Na 13,5 miliona złotych z NFZ, tytułem zapłaty za świadczenia refundowane czeka Opolskie Centrum Onkologii. Jak informuje Marek Staszewski, dyrektor OCO, choć… » więcej 2024-06-29, godz. 07:28 Biegły sprawdzi, czy prace budowlane prowadzone przez ZDW były zgodne z projektem i kosztorysem Prokuratura w Opolu zakończyła przesłuchania świadków i zabezpieczanie dokumentów w sprawie nieprawidłowości w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Chodzi o… » więcej 2024-06-28, godz. 18:55 Śmiertelne potrącenie w Rudnikach, karambol na A4 [AKTUALIZACJA] Do kolizji z udziałem 7 auto doszło na opolskim odcinku autostrady A4 - przekazuje Punkt Informacji Drogowej. » więcej 2024-06-28, godz. 18:12 Ciekawostki Opola przeważały na grze miejskiej Urzędu Statystycznego. To część Nocy Kultury Zagadki, poszukiwania, liczenie i kreatywne myślenie dla dorosłych oraz dzieci. Tak wygląda gra miejska o tytule 'Opolskie statystyki - to lubię!' zorganizowana… » więcej 2024-06-28, godz. 18:00 Nowa jakość dla pacjentów szpitala w Białej. Inwestycję sfinansowali z oszczędności Zdecydowanie lepsze warunki leczenia i diagnostyki w Szpitalu im. Św. Elżbiety w Białej. Do użytku oddano nowy budynek dla pacjentów oddziału kardiologii… » więcej 2024-06-28, godz. 17:11 Łączy nas A4. Wspólna akcja drogowa pięciu rozgłośni regionalnych Polskiego Radia [ZDJĘCIA, FILM] Łączy nas A4 - to akcja pięciu rozgłośni regionalnych Polskiego Radia. Tradycyjnie pracowaliśmy z kolegami z Radia Wrocław, Radia Katowice, Radia Kraków… » więcej 2024-06-28, godz. 16:48 Groźny wypadek na DK 42 między Kluczborkiem a Namysłowem [ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA] Zablokowana jest droga krajowa 42 między Namysłowem a Kluczborkiem we wsi Markotów Mały. Doszło do zderzenia 2 aut osobowych 4 osoby - dorosłe - zostały… » więcej 2024-06-28, godz. 16:15 Jest zgoda radnych na odwołanie Pawła Nakoniecznego z WIIH-u Paweł Nakonieczny nie będzie już pełnił funkcji Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej. Zgodę na rozwiązanie z radym stosunku pracy wyrazili… » więcej 2024-06-28, godz. 16:01 Mężczyzna podejrzany o zabicie 18-latka w Tarnowie Opolskim zwolniony z aresztu 46-letni Wojciech K., który w ubiegłym roku usłyszał 3 zarzuty, w tym usiłowania zabójstwa i zbrodni zabójstwa w Tarnowie Opolskim opuścił tymczasowy… » więcej 2024-06-28, godz. 15:47 W centrum Opola powstaje społeczny ogród. Gdzie go szukać? Zarośnięty i zaniedbany skwer w centrum Opola zmieniają w społeczny ogród. Przedstawiciele fundacji Human Doc i wolontariusze porządkują teren przy ul… » więcej
194195196197198199200
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »