Wpadł przez zakłócanie ciszy nocnej. Mieszkaniec gminy Branice, przez głośne zachowanie zwrócił na siebie uwagę najpierw sąsiadów, a następnie policji. Okazało się, że 30-latek nie tylko posiadał, ale również uprawiał narkotyki.
- Interweniujący policjanci nabrali podejrzeń, że mężczyzna może być pod wpływem środków odurzających, dlatego postanowili przeszukać jego mieszkanie - mówi sierżant sztabowy Łukasz Golinowski, rzecznik prasowy Komedy Powiatowej Policji w Głubczycach. - Funkcjonariusze znaleźli blisko 35 gramów suszu roślinnego, który był ukryty w meblach i pod łóżkiem. Kryminalni z Kietrza, którzy udzielili wsparcia swoim kolegom z Głubczyc, ujawnili również szafę, w której 30-latek uprawiał rośliny marihuany. Dalsze czynności policjantów przyczyniły się jeszcze do wykrycia sześciu krzewów konopi indyjskiej, które były posadzone na jednym z pól nieopodal miejsca zamieszkania podejrzanego.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu do trzech lat więzienia.