Hodowla wśród szczątków padłych zwierząt? Interwencja TOZ w gminie Rudniki
Około 600 sztuk drobiu, sześć koni, pięć psów, a także króliki, świnie i świniodziki. Wszystkie te zwierzęta przetrzymywane są w nieludzkich warunkach w jednym z gospodarstw w miejscowości Młyny w gminie Rudniki - twierdzą inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z Opola.
- Wstrząsnęło nami to, co ujrzeliśmy na miejscu - mówi Aleksandra Czechowska, rzecznik TOZ. - Między żywymi były martwe sztuki. One podlegają utylizacji. Pan ich raczej nie utylizował, tylko wyrzucał je na terenie posesji, z jakimiś cegłówkami, za maszynami, których ma całą masę, za samochodami. W samochodach odkryliśmy poukrywane ptaki i króliki. Tak było wszędzie. Jakie drzwi nie zostały otwarte, to w środku był drób i inne zwierzęta.
Mężczyźnie, który w takich warunkach przetrzymywał zwierzęta, może grozić od 3 do 5 lat pozbawienia wolności.
Do sprawy będziemy wracać w Reporterskim Tu i Teraz.