"W relacjach polsko-niemieckich brakuje równowagi". Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk na spotkaniach z mieszkańcami regionu [FILM, ZDJĘCIA]
Trzy spotkania odbył dzisiaj poseł PiS Arkadiusz Mularczyk z mieszkańcami Opolszczyzny. Pierwsze miało miejsce w Kędzierzynie-Koźlu, kolejne w Zdzieszowicach a ostatnie – w Strzelcach Opolskich. We wszystkich tematyka zdominowana była przez kwestie kontaktów z Niemcami.
Mieszkańcy Strzelec Opolskich, którzy pojawili się na spotkaniu, przytaczali konkretne historie, opisywali losy swoich bliskich, którzy m.in. w czasie II wojny światowej trafili na roboty przymusowe do Niemiec czy Austrii.
Wśród przykładów nierówności pojawiły się również te związane z nauczaniem języka niemieckiego w szkołach. Podnoszono, że są przypadki, że dzieci, które nie mają niemieckiego pochodzenia, są z tych lekcji wyrzucane.
- Dla mnie jest zadziwiającą sytuacja, kiedy uczeń wypraszany jest z klasy, właśnie z takiej lekcji języka niemieckiego. Coś tutaj jest rzeczywiście nie tak i należałoby tę kwestię sprawdzić i porozmawiam w tej sprawie z kuratorem oświaty - deklarowała posłanka Katarzyna Czochara.
- Spotkania z posłami z różnych części Polski, nie tylko z Opolszczyzny, to dla mieszkańców możliwość porozmawiania na bardzo różne tematy – mówi Adrian Czubak, wojewoda opolski i przewodniczący zarządu PiS w powiecie strzeleckim. – W parlamencie jest wiele komisji. Nie wszyscy posłowie są we wszystkich komisjach. Wiemy, że pan poseł Arkadiusz Mularczyk szczególnie zaangażował się w sprawę odszkodowań dla Polski po II wojnie światowej, i jak było widać na dzisiejszym spotkaniu, te spotkania zdominował temat relacji polsko-niemieckich. Notowałem wszystkie pytania i okazało się, że 80% pytań dotyczyło tych stosunków polsko-niemieckich, a w szczególności reparacji.
Poseł Arkadiusz Mularczyk odwiedził Opolszczyznę w ramach programu Prawa i Sprawiedliwości "Polska Jest Jedna".