Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-06-06, 13:39 Autor: Witold Wośtak

Nastolatkowie nie boją się udzielać pierwszej pomocy, ale wciąż chcą się szkolić. Warsztaty w straży pożarnej

6. warsztaty ratownicze w Opolu [fot. Witold Wośtak]
6. warsztaty ratownicze w Opolu [fot. Witold Wośtak]
6. warsztaty ratownicze w Opolu [fot. Witold Wośtak]
6. warsztaty ratownicze w Opolu [fot. Witold Wośtak]
Młodzież z 32 opolskich szkół ponadgimnazjalnych wzięła udział w 6. edycji warsztatów ratowniczych. Grupa 160 nastolatków przyjechała do Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, żeby ćwiczyć na czterech stanowiskach.
Uczniowie sprawdzali się w udzielaniu pomocy osobie poparzonej, po ataku epilepsji, potrąconemu przez samochód oraz osobie ze złamaną po upadku nogą. Była też resuscytacja krążeniowo-oddechowa.

- W ciągu dekady widzimy u młodzieży bardzo pozytywną zmianę podejścia - mówi Marcin Bulak, starszy specjalista ratownictwa medycznego w KW PSP. Młodzież zadaje wiele pytań.

- To jest piękne. Są kontrowersje, pytania i wiele odpowiedzi, które naprawdę krzepią ratowników medycznych. Najlepszą formą edukacji jest rozmowa oraz dywagacje na temat tego, co zrobiliśmy, co powinniśmy zrobić, a nawet czego nie wykonaliśmy w danej akcji ratowniczej. Na dobrą sprawę to jeden z elementów w zespole ratownictwa medycznego. Po powrocie z danej akcji zawsze robimy tak zwany debriefing.

Julia, Monika i Paulina, nastolatki z Olesna, uczestniczyły w warsztatach z dużym zaangażowaniem. Ich zdaniem, warsztaty to zbiór ciekawych i dotąd niespotykanych informacji, które mogą bardzo się przydać w różnych sytuacjach. Uczennice przyznają, że były poniekąd zestresowane, a nie zadawały wielu pytań, bo ratownicy sami wyjaśniają wszelkie wątpliwe kwestie.

Przy zatrzymaniu krążenia mamy od 3 do 4 minut na podjęcie decyzji o resuscytacji przez uciskanie klatki piersiowej.
Marcin Bulak
Julia, Monika i Paulina

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
15161718192021
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »