Przyznano nagrody "Człowieka Roku 2017"
Działalność społeczna i charytatywna, kultura, biznes oraz samorządność i społeczność lokalna. W tych kategoriach przyznano nagrody "Człowiek Roku 2017".
To wyróżnienia, które przyznawane są osobom szczególnie wyróżniającym się w naszym regionie, a w poszczególnych kategoriach każdy z powiatów miał swojego reprezentanta.
- Polityka, to ciągła walka o zaufanie ludzi - mówi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który zwyciężył w kategorii samorządność i społeczność. - Pamiętajmy, że polityk może działać tylko i wyłącznie wtedy, kiedy ludzie dają mu legitymację w postaci swoich głosów w wyborach. To, że tych głosów jest coraz więcej, to jest największy taki katalizator, taka mobilizacja dla polityka. Żeby robić jeszcze więcej, żeby służyć bardziej drugiemu człowiekowi. Polityka, to przecież służba drugiemu człowiekowi.
W kategorii biznes zwyciężyła reprezentantka powiatu oleskiego Bożena Magiera, która jest prezesem zarządu sieci rezydencji dla seniorów "Złote Borki".
- Biznes nie jest łatwą kategorią, a dla mnie jest to przede wszystkim potężny ładunek zaufania rodzin skupionych wokół "Złotych Borek" - przyznaje Magiera. - Przez rodziny rozumiem klientów. Mówiąc w kategorii biznesu, to są nasi klienci. Natomiast tak naprawdę, to są nasze rodziny. Chyba właśnie to traktowanie jest kluczem do sukcesu. My traktujemy naszych klientów bardzo indywidualnie. Traktujemy ich jako przyjaciół domu. Dzięki temu możemy skupić wokół siebie coraz więcej osób, które nas darzą ogromnym zaufaniem. Myślę, że to wyróżnienie jest dowodem na to, że to co robimy, to robimy dobrze.
W kategorii działalność społeczna i charytatywna nagrodę "Człowieka Roku 2017" odebrał Leszek Kois, dowódca Opolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej.
- Ta nagroda jest dla wszystkich ratowników, a jest nas przeszło setka - mówi Kois. - Jesteśmy wolontariuszami. Wszystko co robimy, robimy bezpłatnie. Ta nagroda jest wynagrodzeniem trudu, który ratownicy wkładają w ratowanie życia, zdrowia ludzi, bo naszym celem głównie jest życie i zdrowie człowieka, choć ostatnio ratowaliśmy też psa. Po prostu trzeba być człowiekiem.
W kategorii kultura pierwszą nagrodę odebrali Ryszard i Angela Szewczykowie za przekazywanie kolejnym pokoleniom tajników gwary śląskiej.
Organizator gali - dziennik Nowa Trybuna Opolska - przyznał również po raz 21. Złote Spinki, nagrody dla wyróżniających się Opolan. W tym roku trafiły one do prof. Wiesławy Piątkowskiej-Stepaniak, Grzegorza Haliczyna, Piotra Pośpiecha oraz Józefa Izydorczyka. Diamentową Spinkę otrzymał biskup diecezji opolskiej Andrzej Czaja.
- Polityka, to ciągła walka o zaufanie ludzi - mówi wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który zwyciężył w kategorii samorządność i społeczność. - Pamiętajmy, że polityk może działać tylko i wyłącznie wtedy, kiedy ludzie dają mu legitymację w postaci swoich głosów w wyborach. To, że tych głosów jest coraz więcej, to jest największy taki katalizator, taka mobilizacja dla polityka. Żeby robić jeszcze więcej, żeby służyć bardziej drugiemu człowiekowi. Polityka, to przecież służba drugiemu człowiekowi.
W kategorii biznes zwyciężyła reprezentantka powiatu oleskiego Bożena Magiera, która jest prezesem zarządu sieci rezydencji dla seniorów "Złote Borki".
- Biznes nie jest łatwą kategorią, a dla mnie jest to przede wszystkim potężny ładunek zaufania rodzin skupionych wokół "Złotych Borek" - przyznaje Magiera. - Przez rodziny rozumiem klientów. Mówiąc w kategorii biznesu, to są nasi klienci. Natomiast tak naprawdę, to są nasze rodziny. Chyba właśnie to traktowanie jest kluczem do sukcesu. My traktujemy naszych klientów bardzo indywidualnie. Traktujemy ich jako przyjaciół domu. Dzięki temu możemy skupić wokół siebie coraz więcej osób, które nas darzą ogromnym zaufaniem. Myślę, że to wyróżnienie jest dowodem na to, że to co robimy, to robimy dobrze.
W kategorii działalność społeczna i charytatywna nagrodę "Człowieka Roku 2017" odebrał Leszek Kois, dowódca Opolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej.
- Ta nagroda jest dla wszystkich ratowników, a jest nas przeszło setka - mówi Kois. - Jesteśmy wolontariuszami. Wszystko co robimy, robimy bezpłatnie. Ta nagroda jest wynagrodzeniem trudu, który ratownicy wkładają w ratowanie życia, zdrowia ludzi, bo naszym celem głównie jest życie i zdrowie człowieka, choć ostatnio ratowaliśmy też psa. Po prostu trzeba być człowiekiem.
W kategorii kultura pierwszą nagrodę odebrali Ryszard i Angela Szewczykowie za przekazywanie kolejnym pokoleniom tajników gwary śląskiej.
Organizator gali - dziennik Nowa Trybuna Opolska - przyznał również po raz 21. Złote Spinki, nagrody dla wyróżniających się Opolan. W tym roku trafiły one do prof. Wiesławy Piątkowskiej-Stepaniak, Grzegorza Haliczyna, Piotra Pośpiecha oraz Józefa Izydorczyka. Diamentową Spinkę otrzymał biskup diecezji opolskiej Andrzej Czaja.