Przemyt narkotyków liczony w tonach. W Opolu ruszył proces podejrzanego o prowadzenie grupy przestępczej
![Ruszył proces Siergieja B. podejrzanego o prowadzenie grupy przestępczej [fot. Mariusz Chałupnik]](public/info/2018/2018-04-11_152346881810.jpg)
Ruszył proces Siergieja B. podejrzanego o prowadzenie grupy przestępczej [fot. Mariusz Chałupnik]
Mieli przemycić około 5 ton haszyszu i prać brudne pieniądze. W Sądzie Rejonowym w Opolu ruszył proces Białorusina z polskim paszportem - Siergieja B., który jest podejrzany o kierowanie grupą przestępczą.
Środki odurzające miały być rozprowadzane na terenie krajów Unii Europejskiej przez pięć lat. Grupa działała od sierpnia 2010 roku do maja 2015 roku.
- Grupa działała głównie w Hiszpanii, Polsce, Holandii, a także Białorusi i Ukrainie. Uczynili sobie z tego stałe źródło dochodu - mówi Aneta Rempalska, z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu. - Zlecali i przewozili z terenu Hiszpanii i Holandii przez Polskę na Białoruś i Ukrainę znaczną ilość środków odurzających. Dodatkowo w okresie od marca do czerwca 2013 roku na Białorusi, w Polsce oraz innych krajach Unii Europejskiej, w celu udaremnienia wykrycia przestępnego pochodzenia pieniędzy pozyskanych z handlu haszyszem, przewozili środki pieniężne z Białorusi do Hiszpanii.
Siergiej B. nie przyznał się do winy.
Wcześniej dobrowolnie poddał się karze jeden z kurierów grupy Andriej K. Sąd wymierzył mu 2 lata i 7 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 53 tysięcy złotych.
- Grupa działała głównie w Hiszpanii, Polsce, Holandii, a także Białorusi i Ukrainie. Uczynili sobie z tego stałe źródło dochodu - mówi Aneta Rempalska, z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu. - Zlecali i przewozili z terenu Hiszpanii i Holandii przez Polskę na Białoruś i Ukrainę znaczną ilość środków odurzających. Dodatkowo w okresie od marca do czerwca 2013 roku na Białorusi, w Polsce oraz innych krajach Unii Europejskiej, w celu udaremnienia wykrycia przestępnego pochodzenia pieniędzy pozyskanych z handlu haszyszem, przewozili środki pieniężne z Białorusi do Hiszpanii.
Siergiej B. nie przyznał się do winy.
Wcześniej dobrowolnie poddał się karze jeden z kurierów grupy Andriej K. Sąd wymierzył mu 2 lata i 7 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 53 tysięcy złotych.
