- Te zapisy, które są dzisiaj obowiązującą konstytucją, były tworzone m.in. przez opcję lewicową. Pragniemy przypomnieć o podstawowych zapisach tego dokumentu, które są gdzieś zapominane przez Polaków - mówi Piotr Woźniak, przewodniczący rady wojewódzkiej SLD w Opolu. - Niestety ten dokument z jakiegoś powodu od kilku lat jest traktowany po macoszemu, a jest to najważniejszy akt prawny. Przypominam ustawa zasadnicza, gdzie jest np. opisane, co należy do obowiązków pracodawcy, co należy do obowiązków pracownika. Jest także o równouprawnieniu kobiet i mężczyzn, jest także w zakresie wynagrodzeń. To wszystko jest zapisane w tym akcie, który ma kilkadziesiąt stron, a niestety z różnych powodów przez wielu naszych rodaków nie jest po prostu znane.

Zdaniem działaczy SLD konstytucję trzeba traktować jako czarno-biały materiał, w którym jest jasno opisane, co jest łamaniem prawa, a co nie.

25 maja 1997 roku odbyło się referendum konstytucyjne, w którym cały naród wypowiedział się w sprawie przyjęcia konstytucji. - Warto przypomnieć, że do każdego domostwa ponad 20 lat temu projekt konstytucji dotarł z prośbą o uczestnictwo w referendum. Żeby projekt konstytucji został przyjęty, w referendum musiało wciąć udział przynajmniej 15 milionów obywateli - dodaje Woźniak.