Chodzi między innymi o podwyżki pensji, w kwocie 650 złotych miesięcznie, jako wyrównanie strat idących za 7-letnim brakiem waloryzacji.

Jeżeli MSWiA nie odpowie na postulaty do 14 kwietnia, nastąpi zaostrzenie strajku. Do tego czasu zostanie zorganizowane referendum protestacyjne, które określi poziom poparcia dla akcji strajkowej oraz ewentualną formę jej prowadzenia.

- Podwyżki, płatne nadgodziny i pełnopłatne zwolnienia lekarskie to nie wszystkie postulaty - mówi Benedykt Nowak, przewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów w Opolu.

- Chodzi też o podjęcie prac legislacyjnych, mających na celu przywrócenie systemu emerytalnego sprzed 2012 roku lub zbliżonego do tamtego systemu. W tej chwili cierpimy na bardzo duże braki kadrowe, bo ta praca przestała być atrakcyjna. Z jednej strony mówimy o pieniądzach, a po drugie nie ma możliwości skorzystania z wcześniejszych świadczeń emerytalnych, co było ogromnym magnesem dla młodych ludzi.

Benedykt Nowak dodaje, że policjanci z krótkim stażem zarabiają około 2,5 tysiąca złotych na rękę.