Zadaniem każdego uczestnika było przepłynięcie kilkudziesięciu metrów bez zatrzymywania się. Każdy z nich otrzymał specjalny certyfikat.

- Fajnie nam pogoda dzisiaj dopasowała, ostatnio w niedzielę kiedy mieliśmy pływać było brzydko, był wiatr, a dzisiaj rewelacja. Nasza zabawa polegała na tym, aby przepłynąć dystans 50 metrów w tej zimnej wodzie, oczywiście bez stawania. Wszyscy dali radę, przyszło sporo kobiet, a nawet 12-letnie dziecko - mówi Dariusz Chwist z grupy Opole Morsy.

W niedzielę (25.03) morsy oficjalnie zakończą sezon. Wejście do wody o 12.00.