Spiętrzona woda zniszczyła brzegi Dewizowca. Kto jest temu winny?
Burmistrz Strzelec Opolskich wypowiedział Polskiemu Związkowi Wędkarskiemu ze skutkiem natychmiastowym dzierżawę akwenów Dewizowiec i Spałek na Rybaczówce. Powód? Przed kilkunastoma dniami zniszczono część inwestycji realizowanej ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Straty oszacowano wstępnie na kwotę około 25 tysięcy.
- W połowie grudnia odebraliśmy od wykonawcy wyremontowany staw Dewizowiec. Kilka dni później doszło w nim do poważnego spiętrzenia wody – mówi wiceburmistrz Józef Kampa. - Uzurpujące sobie prawo do działań w zakresie zarybiania i jednocześnie podnoszenia wody nasze koło wędkarskie nie dochowało naszych umów wewnętrznych. Podwyższenie stanu wody spowodowało raptowne spiętrzenie i osunięcie się linii brzegowej stawu Dewizowiec.
Urzędnicy straty wycenili na 25 tysięcy złotych.
Oskarżeni przez burmistrza o piętrzenie wody wędkarze są oburzeni.
- Nikt z wędkarzy nie piętrzył tej wody. To było powyżej ripera, dlatego że były duże opady. Więcej wchodziło wody, niż wychodziło, dlatego się spiętrzyło. Trwało to dwa, trzy dni, i się unormowało. Pan burmistrz twierdzi, że my coś w grudniu tam robiliśmy – to jest nieprawda - mówił Piotr Ożarowski, wiceprezes koła PZW Strzelce Opolskie – Miasto.
Jutro (17 stycznia) rano w strzeleckim ratuszu ma dojść do spotkania władz miasta, okręgu PZW i wędkarzy ze Strzelec Opolskich. Sprawdzimy, czy stronom tego konfliktu uda się dojść do porozumienia.
Do sprawy wracamy także w środowej (17.01) rozmowie "W cztery oczy". Gościem Radia Opole będzie burmistrz Strzelec Opolskich Tadeusz Goc.
Urzędnicy straty wycenili na 25 tysięcy złotych.
Oskarżeni przez burmistrza o piętrzenie wody wędkarze są oburzeni.
- Nikt z wędkarzy nie piętrzył tej wody. To było powyżej ripera, dlatego że były duże opady. Więcej wchodziło wody, niż wychodziło, dlatego się spiętrzyło. Trwało to dwa, trzy dni, i się unormowało. Pan burmistrz twierdzi, że my coś w grudniu tam robiliśmy – to jest nieprawda - mówił Piotr Ożarowski, wiceprezes koła PZW Strzelce Opolskie – Miasto.
Jutro (17 stycznia) rano w strzeleckim ratuszu ma dojść do spotkania władz miasta, okręgu PZW i wędkarzy ze Strzelec Opolskich. Sprawdzimy, czy stronom tego konfliktu uda się dojść do porozumienia.
Do sprawy wracamy także w środowej (17.01) rozmowie "W cztery oczy". Gościem Radia Opole będzie burmistrz Strzelec Opolskich Tadeusz Goc.