Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-12-18, 14:15 Autor: Maciej Stępień

Po tragedii w Brzegu. Budynek przy ulicy Rybackiej przejdzie kontrolę. Nie wszyscy są zainteresowani zakupem czujników

Tlenek węgla zabił 27-latka. Budynek przy ulicy Rybackiej jeszcze dziś ma zostać skontrolowany przez odpowiednie służby i pracowników spółdzielni [fot. Maciej Stępień]
Tlenek węgla zabił 27-latka. Budynek przy ulicy Rybackiej jeszcze dziś ma zostać skontrolowany przez odpowiednie służby i pracowników spółdzielni [fot. Maciej Stępień]
Wczoraj (17.12) po południu w jednym z bloków spółdzielczych tlenek węgla zabił młodego Ukraińca, który wraz ze swoimi kolegami mieszkał w budynku przy ulicy Rybackiej.
Nieprzytomnego mężczyznę znaleźli lokatorzy, którzy wyciągnęli go z łazienki i wezwali pogotowie. W trakcie działań młodzi Ukraińcy również zaczęli narzekać na złe samopoczucie. Z objawami zatrucia czadem trafili do brzeskiego szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Strażacy ewakuowali całą klatkę, łącznie ponad 20 osób, ponieważ w ich mieszkaniach także wykryto zwiększone stężenie tlenku węgla.

- Przyczyną śmierci młodego mężczyzny było zatrucie tlenkiem węgla – mówi Radiu Opole st. kpt. Jacek Nowakowski z brzeskiej straży pożarnej. Prawdopodobnie niesprawny piecyk gazowy doprowadził do tragedii. Urządzenie nie spalało gazu, którym był zasilany w odpowiedni sposób. Nie było tzw. pełnej reakcji, co spowodowane było zbyt niskim stężeniem tlenu w powietrzu, wobec czego gaz nie spalał się do końca, czyli nie tworzył dwutlenku węgla, a tlenek węgla. I to on właśnie doprowadził do tragedii.

Mieszkańcy bloku spółdzielczego przy ulicy Rybackiej dodają, że w listopadzie były przeprowadzane przeglądy.

- Był kominiarz, byli pracownicy gazowni i wszystko było w porządku. Może ktoś w tym mieszkaniu zakleił kratkę wentylacyjną, a może coś jest z tym kominem. Nie ma ciągu, prawdopodobnie powietrze zamiast iść z łazienki do komina, to idzie z powrotem i to doprowadziło do śmierci – podkreślają lokatorzy.

- Jakieś nieprawidłowości muszą w tej klatce występować, bo gdyby była prawidłowa wentylacja, to tego tlenu wystarczyłoby do spalania. Ponadto ewakuowaliśmy cały pion, łącznie ponad 20 mieszkańców, bo w ich mieszkaniach również normy były przekroczone – dodaje Nowakowski.

Stężenie tlenku węgla w feralnym mieszkaniu po przyjeździe straży pożarnej wynosiło 200-220 ppm, czyli normy były znacznie przekroczone. Warto dodać, że w momencie przyjazdu służb ratowniczych lokal był już przewietrzony.

- Na dzisiaj nam jest trudno cokolwiek powiedzieć – wyjaśnia prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Zgoda” Henryk Wujek. Dochodzenie w tej sprawie prowadzą odpowiednie organy, przygotowujemy nawet stosowną dokumentację dla prokuratury. Pod względem technicznym w tym bloku było wszystko w porządku. Na czas wykonujemy wszelkie przeglądy, czy są to roczne oględziny, czy pięcioletnie. Mamy to wszystko udokumentowane.

Spółdzielnia już parokrotnie proponowała zakup czujników czadu, ale wciąż w wielu miejscach w Brzegu lokatorzy nie zgodzili się na ich zakup, bo sprawa ich nie interesuje.

- To kwestia podjęcia decyzji na jesiennym zebraniu. Moglibyśmy kupić w ramach funduszu remontowego takie urządzenia i rozdać je naszym mieszkańcom, ale nie wszędzie ludzie się zgadzają. Mamy kilka takich budynków w Brzegu, gdzie takie czujniki zakupiliśmy za zgodą właśnie mieszkańców – dodaje prezes spółdzielni „Zgoda”.

Warto przy tej okazji wspomnieć również o tym, że dziś istnieją techniczne możliwości, by do budynków spółdzielczych doprowadzić ciepłą wodę, którą dostarczy miejska spółka BPEC. Taka inwestycja powoduje demontaż piecyków gazowych w mieszkaniach i tym samym zmniejsza niemal do zera ryzyko zatrucia tlenkiem węgla. Właściciele lokali spółdzielczych w większości przypadków nie chcą się zgodzić na takie rozwiązania. Budynek przy ulicy Rybackiej jeszcze dziś ma zostać skontrolowany przez odpowiednie służby i pracowników spółdzielni.

Ratownicy medyczni z Brzegu przypominają, co zrobić, gdy podejrzewamy, że doszło do zatrucia czadem. - Ewakuacja z tego miejsca, ewakuacja wszystkich ludzi i otwarcie okien, by przewietrzyć mieszkanie – mówi Mariusz Baran, szef brzeskiego oddziału Falcka. Należy również wezwać niezwłocznie służby ratunkowe, bo tylko my jesteśmy w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście doszło do zatrucia. Osobę nieprzytomną wynosimy ze strefy zagrożenia, najlepiej na korytarz.
Jacek Nowakowski, mieszkańcy Rybackiej, Henryk Wujek i Mariusz Baran

Wiadomości z regionu

2024-11-04, godz. 12:15 "Zanim cała machina państwa ruszy z pomocą to one już są na miejscu". Minister Adriana Porowska w Radiu Opole - Organizacje pozarządowe nie tylko teraz, ale też we wcześniejszych kryzysach pokazały ogromną moc sprawczą - nie miała wątpliwości w Porannej Rozmowie… » więcej 2024-11-04, godz. 11:32 Ponad 200 ton odpadów popowodziowych wywieziono z Brzegu. To nie koniec wielkiego sprzątania Brzeg nadal sprząta po wielkiej wodzie. Do tej pory miejska spółka komunalna odebrała od mieszkańców ponad 200 ton odpadów popowodziowych, jednak to wciąż… » więcej 2024-11-04, godz. 07:06 Niebezpieczny poranek na opolskich drogach. Warunki jazdy trudne Kolizje, wypadki i pożary samochodów - tak wygląda poranek na opolskich drogach. Z utrudnieniami muszą się mierzyć kierowcy zarówno na autostradzie A4… » więcej 2024-11-03, godz. 20:00 Brzeg na razie nie wprowadza ulg dla firm poszkodowanych w czasie powodzi. "Nie możemy obniżać podatków do przodu" Brzeg na razie nie wprowadził ulg podatkowych dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli na skutek powodzi. » więcej 2024-11-03, godz. 20:00 Przychodnia POZ w Ujeździe przejdzie gruntowny remont. Będzie też lepszy dostęp do specjalistów Nowoczesny ośrodek zdrowia powstanie w Ujeździe w powiecie strzeleckim. Będzie to możliwe dzięki połączeniu sił przychodni Med-Ujazd i Kliniki Nova. Dla… » więcej 2024-11-03, godz. 16:00 Rockowe zespoły zagrają dla swojego przyjaciela - Jacka Kasprzyka. Koncert już we wtorek 'Riffem w raka' - pod takim hasłem już we wtorek (05.11) zagrają trzy zespołu rockowe dla Jacka Kasprzyka. Koncert odbędzie się w Narodowym Centrum Polskiej… » więcej 2024-11-03, godz. 15:17 "Ciągle coś się dzieje". Opolska oświata stawia m.in. na rozbudowę placówek Budowa nowych obiektów, ocieplanie istniejących już placówek i realizacja wielu projektów - tak w skrócie opolski wydział oświaty podsumował miniony rok… » więcej 2024-11-03, godz. 13:00 Niebezpiecznie na opolskich drogach podczas długiego weekendu. Akcja "Wszystkich Świętych" trwa do jutra Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych - to dotychczasowy policyjny bilans na drogach Opolszczyzny w czasie długiego weekendu. Dziś (03.11) w miejscowości… » więcej 2024-11-03, godz. 11:30 Pierwszy krok wykonany. Jacek Kasprzyk jest już w Niemczech. Zbiórka na leczenie wciąż trwa Jacek Kasprzyk jest już w Niemczech. Jutro (04.11) ma być przyjęty na oddział w klinice w Heidelbergu i prawdopodobnie w czwartek (07.11) zostanie przeprowadzona… » więcej 2024-11-03, godz. 10:41 Projektem noweli specustawy powodziowej zajmie się rząd Nowe przepisy zawierają szereg rozwiązań z zakresu ochrony zdrowia, edukacji, szkolnictwa wyższego, programów pomocowych dla przedsiębiorców, administracji… » więcej
36373839404142
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »