Bocian w Brzegu postanowił przezimować? Ptak zadomowił się w centrum miasta
Od kilku dni mieszkańcy ulicy Chrobrego, a także przechodnie mogą obserwować bociana, któremu do gustu przypadł jeden z kominów. Ptak spędza tam każdą wolną chwilę i wszystko na to wskazuje, że nie ma ochoty lecieć do Afryki. Co ciekawe, inne bociany doleciały już Tanzanii, czy Zambii, a ten młody osobnik postanowił zostać w Brzegu.
- Może to być osobnik jakiś osłabiony lub przytruty, na przykład po zjedzeniu jakiegoś gryzonia. Wiemy, że rolnicy na polach używają różnych substancji chemicznych, stąd jego zachowanie. Na razie widać, że zadomowił się w centrum.
Stajszczyk dodaje, że bocianowi na razie nie trzeba pomagać. Jest ruchliwy i radzi sobie w życiu miejskim.
- Na razie powinniśmy go obserwować. Jest ruchliwy, sprawny i co chwilę znika. Przemieszcza się i wykonuje krótkie loty, by znów wrócić w to miejsce. Jeżeli jednak zostanie tutaj na dłużej, a temperatury spadną, to wówczas należałoby rozważyć dokarmianie tego bociana – reasumuje ornitolog.
Zdaniem przyrodników, w Polsce co roku odnotowuje się kilka takich przypadków.