W przeprowadzeniu imprezy pomagają także nauczyciele wf i młodzież z tej szkoły, a dobór konkurencji to zasługa głównie Ryszarda Rogowskiego - byłego nauczyciela wf, zarazem byłego burmistrza Nysy, który obecnie jest słuchaczem i wykładowcą Uniwersytetu III Wieku.

- Mamy tu mnóstwo dyscyplin. Począwszy od slalomów, rzutów piłką lekarską, rzutów do kosza, po zabawne konkurencje, jak łowienie ryb czy nawlekanie igły. Ta ostatnia polega na precyzyjnym umieszczeniu metalowego bolca w specjalnym, wąskim pojemniku. Czuję tylko pewien niedosyt, że jak zwykle obecnością dopisały panie, a jest niewielu mężczyzn – mówi Ryszard Rogowski.