Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-03-29, 16:19 Autor: Daria Placek

Zamieszanie wokół ochrony opolskiego folwarku. Ratusz domaga się sprostowania

Opole 2016 [fot. Wanda Kownacka]
Opole 2016 [fot. Wanda Kownacka]
Władze Opola wzywają Katarzynę Dudę z Ośrodka Myśli Społecznej im. Ferdynanda Lassalle'a do sprostowania przekazywanych przez nią, zdaniem ratusza, nieprawdziwych informacji. Chodzi o ochroniarzy zabezpieczających folwark przy ulicy Partyzanckiej w Opolu, którzy według relacji Dudy zarabiali 1,19 zł za godzinę i pracowali w fatalnych warunkach, m.in. bez dostępu do prądu i bieżącej wody. - W wysłanym żądaniu wypunktowaliśmy rzeczy nieprawdziwe - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prezydenta Opola.
- Chociażby przekaz o tym, że w miejscu, gdzie pracują ochroniarze, nie ma prądu - jest nieprawdą. To, że pomieszczenie jest nieogrzewane i że ci ludzie narażeni byli na niskie temperatury - jest nieprawdą. Również nieprawdą jest kwota, którą podawała, że rzekomo te osoby tyle zarabiają. Mamy dokumenty, które przekazała nam firma, z których wynika jasno, że ta kwota, o której mówiła pani Katarzyna, zupełnie jest kwotą odrealnioną. To są kwoty rzędu 13 zł za godzinę - wyjaśnia.

W oświadczeniu wystosowanym przez ratusz czytamy, że nieprawdziwe informacje miały charakter zniesławienia miasta. Katarzyna Duda przekazała je mediom podczas konferencji prasowej, dlatego ratusz żąda, aby do 31 marca do godziny 14.00 podczas kolejnej konferencji, w obecności mediów, zostało dokonane sprostowanie.

Swoje argumenty Katarzyna Duda powtórzyła także wczoraj (28.03) na antenie Radia Opole w programie Popołudniowy Reflektor.

- Urząd Miasta zlecając usługę, nie zagwarantował środków, które pozwoliłyby wywiązać się firmie z minimalnej stawki godzinowej - tłumaczyła Katarzyna Duda.

Władze miasta zaznaczają, że w przypadku braku reakcji na wezwanie dotyczące sprostowania wystąpią na drogę prawną.

Także firma Neo Group, ochraniająca folwark na zlecenie miasta, wydała oświadczenie, w którym dementuje informacje o niskich płacach i złych warunkach zatrudnienia ochroniarzy nadzorujących obiekt. W oświadczeniu firmy czytamy, że wczoraj (28.03) nowa kierownik ochrony przeprowadziła kontrolę obiektu i stwierdziła, że pracownicy posiadają umowy według obowiązujących od stycznia 2017 roku nowych stawek, a do ich dyspozycji są telefon służbowy i latarka. Posiadają także strój pracowników ochrony, na który składają się: polar, kurtka i czapka; legitymację, wodę pitną w kubłach 5-litrowych, apteczkę i worki na śmieci. Przedstawiciele firmy podkreślają, że pracownicy dozoru folwarku nigdy nie zgłaszali problemów, które dziś są nagłaśniane, a całe zamieszanie jest "nagonką" byłego koordynatora ochrony, który został zwolniony, bo nieprawidłowo wypełniał swoje obowiązki służbowe. Firma poinformowała także, że ochroniarze są zatrudniani bezpośrednio przez firmę zewnętrzną - agencję pracy tymczasowej.

Głos w sprawie zabrała także Partia Razem, która apeluje do ratusza o upublicznienie oświadczeń ochroniarzy, którzy mieli napisać, że są zadowoleni z warunków pracy i stawek.

- Wina jest po stronie ratusza, dlatego, że to ratusz podejmuje pierwszy krok. To ratusz rozpisuje przetarg, to ratusz może postawić pewne wymagania. My już od dłuższego czasu mówimy, że przecież można zawierać klauzule społeczne. Ostatnio Uniwersytet Opolski również przyjął taką klauzulę społeczną, zgodnie z którą wszyscy pracownicy uczelni muszą być zatrudnieni na umowę o pracę. Ratusz może zrobić to samo - mówi Michał Pytlik z partii.

Partia apeluje także do mieszkańców, aby mówili głośno o problemie wyzysku w pracy.
Katarzyna Oborska-Marciniak
Katarzyna Duda
Michał Pytlik

Wiadomości z regionu

2024-07-30, godz. 21:00 Plażowanie z Radiem Opole. Tym razem odwiedzimy kąpielisko Balaton w Dobrzeniu Wielkim 'Mistrzowskie lato z Radiem Opole' zawita w środę (31.07) nad kąpielisko Balaton w Dobrzeniu Wielkim. Na wszystkich słuchaczy, którzy tego dnia zdecydują… » więcej 2024-07-30, godz. 20:30 W opolskich szkołach może przybyć uczniów z Ukrainy. "Pewne regulacje były potrzebne" Czy opolskie szkoły są gotowe na przyjęcie jeszcze większej liczby uczniów z Ukrainy? To pytanie pojawia się w związku z projektem rozporządzenia Ministra… » więcej 2024-07-30, godz. 19:29 Kolejne drogowe utrudnienia w regionie po wypadku. Na DK11 zderzyły się dwa motocykle [AKTUALIZACJA] Utrudnienie na DK 11 pobliżu Bąkowa na trasie Kluczbork - Olesno. Jak podaje PID, doszło tam do zderzenia 2 motocykli. » więcej 2024-07-30, godz. 17:33 Uwaga kierowcy podróżujący autostradą! Mamy dwa zdarzenia drogowe [AKTUALIZACJA] Mamy spore utrudnienia na autostradzie A4. Około 16:00 na jezdni w kierunku na Katowice na wysokości miejscowości Ochodze, między węzłami Opole Zachód -… » więcej 2024-07-30, godz. 17:15 Półkolonie pomysłem na atrakcyjne wakacje w mieście. To czas na pląsy i zabawę bez smartfonów Warsztaty, wycieczki, spacery, a wszystko okraszone integracją i zabawą. Uczestnicy półkolonii organizowanych przez Młodzieżowy Dom Kultury w Opolu przekonują… » więcej 2024-07-30, godz. 16:25 Przedłuża się proces wpisania tumby z opolskiej katedry do rejestru zabytków Co dalej z tumbą odkrytą w opolskiej katedrze? Mija ponad pół roku od pierwszych decyzji o tym, że ma być ona wpisana do rejestru zabytków. Jak się okazuje… » więcej 2024-07-30, godz. 15:40 Będą remonty dachów dwóch zabytkowych budynków w Oleśnie za ponad 3 miliony złotych 3,2 miliona złotych będzie kosztować remont dwóch dachów zabytkowych budynków w Oleśnie. Chodzi o siedzibę starostwa powiatowego i urzędu miejskiego oraz… » więcej 2024-07-30, godz. 15:34 Opolscy strażacy ćwiczyli na pożarniczym poligonie w Niemczech Strażacy z opolskiej komendy miejskiej nie próżnują i szkolą się przy każdej okazji. » więcej 2024-07-30, godz. 15:10 9-latka z Pluder traci wzrok przez postępującą chorobę. Szansą terapia za 1,5 miliona złotych 9-letnia Emila z Pluder w gminie Dobrodzień z miesiąca na miesiąc widzi coraz gorzej. Dziewczynka cierpi na rzadką chorobę genetyczną o nazwie ślepota Lebera… » więcej 2024-07-30, godz. 15:08 Pierwsza część Heliaszówki w Wołczynie gotowa do spotkań mieszkańców. Pozostaje drugi etap Zakończył się pierwszy etap remontu tak zwanej Heliaszówki w Wołczynie. To willa po zmarłym malarzu Waldemarze Heliaszu, który kupiła gmina. » więcej
52535455565758
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »