Przypomnijmy: dyrektorka zapytała rodziców w ankiecie, czy chcą, by ich dzieci odmawiały modlitwę przed rozpoczęciem jedzenia. Większość była "za", więc zapadła decyzja o wprowadzeniu tego zwyczaju.

Rodzice przeciwni temu pomysłowi poinformowali o sprawie fundację Wolność od Religii, a ta zwróciła się kuratorium. Dyrektorka szybko wycofała się z pomysłu, ale kontrola musiała mieć miejsce ze względu na przepisy.

- Faktycznie były nieprawidłowości - mówi Teodozja Świderska, rzecznik prasowy kuratorium. - Można próbować zdiagnozować sytuację, kiedy chce się zorganizować lekcje religii. Wtedy dopuszcza się formę pytania, ponieważ trzeba zatrudnić katechetę i znaleźć miejsce do zajęć w szkole czy przedszkolu. Tu jednak chodziło o coś zupełnie innego - zaznacza.

Kuratorium sprawdzi za jakiś czas, czy zgodnie z zaleceniami w przedszkolu zrezygnowano z podobnych praktyk.