Nocna półprohibicja w Wołczynie nie uspokoiła temperamentu mieszkańców
Po zapadnięciu zmroku nadal niebezpiecznie na ulicach i osiedlach w Wołczynie. Na temat nocnych awantur i alkoholowych libacji pod chmurką rozmawiano na specjalnym spotkaniu władz samorządowych, policji, straży miejskiej i komisji bezpieczeństwa.
- Nadal mamy liczne skargi mieszkańców na hałas w nocy - mówi Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna.
- Szczególnie niebezpiecznie jest wzdłuż ulicy Kluczborskiej oraz w okolicach starego kina i parku. Spotkaliśmy się z pełniącym obowiązki komendantem policji w Kluczborku nadkom. Pawłem Kolczykiem i poinformowaliśmy o naszej sytuacji. Mieszkańcy skarżą się nie tylko na hałas, ale również dewastacje ogrodzeń i posesji. Na koszt gminy wyremontowaliśmy posterunek policji, aby usprawnić działania mundurowych – mówi Wiącek.
Kluczborska policja zadeklarowała zwiększenie liczby nocnych patroli w mieście. Burmistrz apeluje zaś do mieszkańców, aby swoje uwagi zgłaszali za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. - Dzięki temu informacje o miejscach szczególnie niebezpiecznych bezpośrednio trafią do policji - dodaje Wiącek.
Przypomnijmy: W Wołczynie rok temu wprowadzono, w jedynym działającym w nocy sklepie monopolowym, wyższe ceny za zakup procentowych trunków po godzinie 22:00, oraz zainstalowano nocny monitoring.
- Szczególnie niebezpiecznie jest wzdłuż ulicy Kluczborskiej oraz w okolicach starego kina i parku. Spotkaliśmy się z pełniącym obowiązki komendantem policji w Kluczborku nadkom. Pawłem Kolczykiem i poinformowaliśmy o naszej sytuacji. Mieszkańcy skarżą się nie tylko na hałas, ale również dewastacje ogrodzeń i posesji. Na koszt gminy wyremontowaliśmy posterunek policji, aby usprawnić działania mundurowych – mówi Wiącek.
Kluczborska policja zadeklarowała zwiększenie liczby nocnych patroli w mieście. Burmistrz apeluje zaś do mieszkańców, aby swoje uwagi zgłaszali za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. - Dzięki temu informacje o miejscach szczególnie niebezpiecznych bezpośrednio trafią do policji - dodaje Wiącek.
Przypomnijmy: W Wołczynie rok temu wprowadzono, w jedynym działającym w nocy sklepie monopolowym, wyższe ceny za zakup procentowych trunków po godzinie 22:00, oraz zainstalowano nocny monitoring.