Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-09-09, 12:15 Autor: Roman Juranek

Pediatria szpitala w Kędzierzynie-Koźlu zamknięta do końca września. To reakcja na sepsę

Dr Wiesława Błudzin [fot. Barbara Więcek]
Dr Wiesława Błudzin [fot. Barbara Więcek]
Marek Staszewski [fot. Barbara Więcek]
Marek Staszewski [fot. Barbara Więcek]
Oddział dziecięcy szpitala w Kędzierzynie Koźlu będzie zamknięty przez trzy tygodnie. Odbędzie się dezynfekcja, ponieważ w ostatnim czasie u pacjentów, którzy zgłosili się do szpitala z wysoką gorączką, zdiagnozowano sepsę. Sporo było także przypadków biegunek. Mali pacjenci w razie nagłych przypadków będą przyjmowani w innych placówkach lub podczas dyżuru, który będzie prowadzony w szpitalu także podczas remontu.
W "Poglądach i osądach" zapytaliśmy dr Wiesławę Błudzin, ordynator oddziału chorób zakaźnych Szpitala Wojewódzkiego w Opolu, o sepsę i biegunki.

Sepsa, jak tłumaczy dr Błudzin, to ogólna reakcja organizmu na jakąś infekcję, przeważnie to meningokoki i pneumokoki. Zupełnie inna sprawa to biegunki dodaje.

- Dla małych dzieci i dla osób starszych są bardzo groźne. Dlatego, że są bardzo zakaźne i najczęściej są wywołane rotawirusami. Były nawet obserwowane epidemie czy to w oddziałach szpitalnych, czy na jachcie, czy w jakimś hotelu. Wtedy po prostu wszyscy chorują - mówi Błudzin.

W rozmowie "W cztery oczy" z Markiem Staszewskim, dyrektorem szpitala w Kędzierzynie-Koźlu, rozmawialiśmy także o Forum Ekonomicznym w Krynicy, na którym rozmawiano także o problemach służby zdrowia. Marek Staszewski spotkał się przy tej okazji z wiceministrem zdrowia Piotrem Gryzą. Dużym problemem jest, wynikający z ustawy o świadczeniach finansowanych ze środków publicznych, zakaz pracy dla właścicieli placówek w innym szpitalu lub przychodni.

- To spore utrudnienie, bo brakuje między innymi pediatrów - przyznał w rozmowie "W cztery oczy" Marek Staszewski. - Kiedyś ten przepis zabezpieczał przed takimi przypadkami: pracuję sobie w swojej prywatnej firmie, potem pracuję w szpitalu, żeby zaoszczędzić na kosztach pewnych badań nie robię u siebie w prywatnym gabinecie, spotykam się z tym pacjentem w szpitalu i wtedy mu zlecam te badania. Teraz, gdy tych lekarzy pediatrów jest mało, pracują do godziny 15:00 w gabinecie, mogliby nam w szpitalu pomóc na przykład w dyżurach. Takie zainteresowanie jest. Ja rozmawiałem z kilkoma pediatrami i usłyszałem: "Oczywiście, panie dyrektorze, jest tylko jeden problem. Gdy zacznę u pana pracować będę musiał rozwiązać umowę z NFZ a na to sobie pozwolić nie mogę" - wyjaśnia Staszewski.

W "Poglądach i osądach" zapytaliśmy dr Wiesławę Błudzin, ordynator oddziału chorób zakaźnych Szpitala Wojewódzkiego w Opolu, o sepsę i biegunki.

Sepsa, jak tłumaczy dr Błudzin, to ogólna reakcja organizmu na jakąś infekcję, przeważnie to meningokoki i pneumokoki. Zupełnie inna sprawa to biegunki dodaje.

- Dla małych dzieci i dla osób starszych są bardzo groźne. Dlatego, że są bardzo zakaźne i najczęściej są wywołane rotawirusami. Były nawet obserwowane epidemie czy to w oddziałach szpitalnych, czy na jachcie, czy w jakimś hotelu. Wtedy po prostu wszyscy chorują - mówi Błudzin.
Marek Staszewski
Wiesława Błudzin

Wiadomości z regionu

2024-10-11, godz. 21:00 Głębocko sprząta po powodzi. "Zobaczymy, czy zdążymy do zimy" W podgrodkowskim Głębocku trwa sprzątanie po powodzi, która dotknęła większość zabudowań. Choć woda ustąpiła, to mieszkańcy nie mają pewności… » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Kolejny weekend ze spacerami z Opolskim Towarzystwem Przyrodniczym Na kolejne spacery zaprasza w ten weekend Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. » więcej 2024-10-11, godz. 20:00 Decyzja w sprawie biogazowni w Domaszkowicach jeszcze nie teraz Kordian Kolbiarz nie podjął jeszcze decyzji w sprawie budowy biogazowni w Domaszkowicach. Stanie się to za kilka tygodni. Przed burmistrzem Nysy jeszcze kilka… » więcej 2024-10-11, godz. 19:00 Kasza z sosem, zupa i ciasto. Mieszkańcy Jarnołtówka mają ciepły posiłek dla służb Mieszkańcy Jarnołtówka zapraszają jutro (12.10) na ciepły posiłek wszystkich pomagających przy porządkowaniu Głuchołaz po powodzi. » więcej 2024-10-11, godz. 18:30 Komisje popowodziowe w powiecie głubczyckim znowu wyruszą w teren Niemal wszyscy mieszkańcy powiatu głubczyckiego, którzy ucierpieli w czasie powodzi otrzymali już odszkodowania. Doraźną pomoc przyznano 235 rodzinom. Od… » więcej 2024-10-11, godz. 18:30 Blisko 2100 studentów oficjalnie rozpoczęło zajęcia akademickie w Nysie Mimo powodzi, bez opóźnień Państwowa Akademia Nauk Stosowanych zainaugurowała nowy rok akademicki. Na pierwszym roku naukę rozpoczęło ponad tysiąc studentów… » więcej 2024-10-11, godz. 17:00 Nutricia przekazała Politechnice Opolskiej pieniądze na stypendia i doposażenie laboratorium 110 tysięcy złotych przekazała firma Nutricia z Opola dla Politechniki Opolskiej. » więcej 2024-10-11, godz. 16:38 Będzie nowy szpital w Nysie. Starosta dostał zielone światło podczas rozmów w Warszawie Jest zielone światło rządu dla budowy nowego szpitala w Nysie. Poinformował o tym Daniel Palimąka, starosta nyski, po wizycie w Warszawie. » więcej 2024-10-11, godz. 15:56 Konstrukcja już jest. Most tymczasowy w Głuchołazach niebawem będzie przejezdny [ZDJĘCIA, FILM] Od wczesnych godzin porannych w Głuchołazach trwało układanie elementów przepraw tymczasowych nad Białą Głuchołaską. » więcej 2024-10-11, godz. 15:44 Książę Rumunii z wizytą w Łambinowicach. "To dla nas miejsce szczególne" Stary Cmentarz Jeniecki w Łambinowicach odwiedził wyjątkowy gość. Był nim Radu, książę Rumunii. Członek rodziny królewskiej oddał cześć spoczywającym… » więcej
90919293949596
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »