Przygotowano nie tylko atrakcje związane z trzmielami. Na odwiedzających czekały także mini zoo, pokazy rzeźby ludowej czy liczne stoiska z rękodziełem. Oficjalnie piknik rozpoczęło odegranie opolskiego hejnału przez twórcę ludowego Norberta Klemę na własnoręcznie wykonanym instrumencie.

- Rzeźbimy w drewnie lipowym przede wszystkim mieszkających na Opolszczyźnie ludzi, których obserwujemy. Chodzi o to, aby utrwalić jakoś ich dorobek - tłumaczy Klema.

- Przywieźliśmy różne zwierzątka. Są to m. in. kózki karłowate, dwa kucyki i źrebiątko. Ponadto jest także indor, kaczka czy pies. Można przyjść popatrzeć, pogłaskać, a nawet nakarmić zwierzęta - mówi Stanisław Piotrowski prezentując zagrodę przy chałupie z Budkowic.

- Przygotowaliśmy dla najmłodszych kolorowanki, rozsypanki wyrazowe i labirynty, a także test z wiedzy o odpadach komunalnych dla starszych - mówi Małgorzata Gwoździowska z Zakładu Komunalnego w Opolu. - Można także dowiedzieć się więcej o prawidłowym segregowaniu śmieci - dodaje.

Na zwiedzających czekały także różne występy, spektakl teatralny zatytułowany "Wszystkie Stworzenia, czyli jak włochatym bywa źle", a także kino rowerowe, pokaz mody ekologicznej i finał konkursu "Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki regionów". Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.