Zdaniem osób zaangażowanych w zbiórkę podpisów, akcja przebiegła wyjątkowo szybko i łatwo.

Michał Pytlik, rzecznik prasowy opolskiego Razem, odniósł się na konferencji prasowej do słów Marcina Ociepy. Przewodniczący rady miasta miał miesiąc temu mówić o swoim sprzeciwie wobec upolityczniania samorządu.

- Dochodzimy do absurdu, bo samorząd jest ciałem politycznym sam w sobie. Mamy sytuację, w której polityk oburza się na fakt, że polityka jest polityczna. Zadziwiający jest fakt, że Marcin Ociepa, kandydujący do wszystkich wyborów z partii politycznych, mówi coś takiego – ocenia.

Adam Pieszczuk z partii Zieloni apeluje do radnych o zajęcie jasnego stanowiska. - Niech wskażą, czy chcą ugiąć się pod dyktatem Prawa i Sprawiedliwości, czy wybierają praworządne Opole - mówi.

- Opolanie i opolanki będą wiedzieć, kto podniósł rękę „za”, a kto był „przeciw”. Społeczeństwo musi zdawać sobie sprawę, kto jest za praworządnością w tym mieście. Teraz panują dwa porządki prawne, a my stoimy po tej dobrej stronie. My opowiadamy się za sędziami Sądu Najwyższego i za Trybunałem Konstytucyjnym. Dajmy szansę również radnym – niech przemyślą sprawę i głosują - przekonuje.

Podobne uchwały przegłosowali między innymi radni z Warszawy, Łodzi czy Olsztyna, a pomysł nie znalazł uznania w Szczecinie i Gdyni.

Poniżej dołączamy obywatelski projekt uchwały: