Podczas przemówienia prezydenta Opola uczestnicy demonstracji ostentacyjnie oddalili się z miejsca obchodów.

Arkadiusz Wiśniewski, mówiąc o znaczeniu Konstytucji 3 maja, odniósł się także do sytuacji w regionie. - Musimy troszczyć się teraz o dobro wspólne Opolszczyzny i Opola, a nie wtedy, kiedy będzie na to za późno - podkreślał

- Patrzmy z perspektywami na to, co przed nami, na wyzwania i kłopoty które mamy, a także sąsiadów, którzy też mają swoje plany i ambicje. Dzisiaj dla Opola wielkim wyzwaniem jest innowacyjność, infrastruktura, wydział medyczny czy oświata młodego pokolenia. Nie zamykajmy oczu i nie mówmy, że nic nie będziemy robić, bo jest dobrze - zaznaczył.

Prezydent nawoływał, aby doceniać odwagę Kołłątaja, Kościuszki i wielu innych przywódców Sejmu Czteroletniego nie tylko w słowach. - Podejmijmy trud reform, po to żeby na Opolszczyźnie żyło nam się lepiej - dodał.