Wójt Popielowa: walka z zimą na drogach jest kosztowna
Kierowcy ze Stobrawy w gminie Popielów skarżą się, że w zimie bardzo rzadko dociera do nich sprzęt do walki z zimą. Wójt gminy odpowiada, że samorząd w przetargu wybrał trzy firmy, które tymi zadaniami się zajmują. Przedsiębiorcy mają płacone za wykonane usługi, a nie ryczałtem.
- Odśnieżamy w gminie przede wszystkim chodniki, natomiast z jezdni nie jesteśmy w stanie usunąć szybko śniegu. Jest to zbyt kosztowane. – mówi Dionizy Duszyński, wójt Popielowa.
- Trudno zdejmować 1-2 centymetrową warstwę śniegu, ponosząc niesamowite koszty z tym związane. Do zimy jesteśmy przygotowani, mamy sól, mamy piasek. Sołtysi to nadzorują, mają mapki gdzie to powinno być zrobione. Osiem tysięcy mieszkańców mieszka w gminie Popielów, a jeśli jednemu było bardzo ślisko, to bardzo go przepraszam – dodaje wójt.
Rocznie samorząd Popielowa wydaje na zimowe utrzymanie dróg około 50 tysięcy złotych.
- Trudno zdejmować 1-2 centymetrową warstwę śniegu, ponosząc niesamowite koszty z tym związane. Do zimy jesteśmy przygotowani, mamy sól, mamy piasek. Sołtysi to nadzorują, mają mapki gdzie to powinno być zrobione. Osiem tysięcy mieszkańców mieszka w gminie Popielów, a jeśli jednemu było bardzo ślisko, to bardzo go przepraszam – dodaje wójt.
Rocznie samorząd Popielowa wydaje na zimowe utrzymanie dróg około 50 tysięcy złotych.