W Zębowicach nie żałują decyzji o wybudowaniu przychodni lekarskiej
Po roku działalności przychodni w Zębowicach, pytani przez naszego reportera mieszkańcy gminy pozytywnie oceniają wydanie miliona złotych na wybudowanie potrzebnego budynku.
Dzięki temu udało się zapewnić na co dzień dostęp do lekarza pierwszego kontaktu oraz możliwość umówienia się z wizytą u specjalisty.
- Specjaliści w miarę potrzeb przyjeżdżają do nas na dyżury - wyjaśnia wójt Zębowic Waldemar Czaja.
- Trudno jest przekonać lekarzy do stałych dyżurów dla trzech pacjentów. Przyjęliśmy rozwiązanie, że kiedy zbierze się odpowiednia grupa chętnych np. do neurologa czy urologa wtedy jest organizowany przyjazd tego specjalisty – dodaje Czaja.
Samorząd zapewnił lokale, ale gabinety zostały wyposażone przez samych lekarzy.
W budynku jest pięć gabinetów. Osobno przyjmowani są dorośli, osobno dzieci.
- Specjaliści w miarę potrzeb przyjeżdżają do nas na dyżury - wyjaśnia wójt Zębowic Waldemar Czaja.
- Trudno jest przekonać lekarzy do stałych dyżurów dla trzech pacjentów. Przyjęliśmy rozwiązanie, że kiedy zbierze się odpowiednia grupa chętnych np. do neurologa czy urologa wtedy jest organizowany przyjazd tego specjalisty – dodaje Czaja.
Samorząd zapewnił lokale, ale gabinety zostały wyposażone przez samych lekarzy.
W budynku jest pięć gabinetów. Osobno przyjmowani są dorośli, osobno dzieci.