Zdzieszowice mają namiastkę budżetu obywatelskiego
Zdzieszowice nie mają budżetu obywatelskiego, ale od wielu lat realizują zbliżony projekt. Każdego roku przekazują pieniądze nie tylko na fundusz sołecki, ale także dla z każdego z sześciu miejskich samorządów czyli osiedli. Tzw. sołtysi miejscy wspólnie z mieszkańcami decydują, na co wydać pieniądze.
- Ten schemat dobrze u nas funkcjonuje. Nie było głosów oddolnych, aby uruchomić budżet obywatelski – mówi Artur Gasz, zastępca burmistrza Zdzieszowice.
- Każde z tych osiedli ma do swojej dyspozycji rocznie kwotę 10 tys. złotych. To jest coś innego niż budżet obywatelski. To rozwiązanie funkcjonuje od ładnych kilku lat. Mieszkańcy decydują na zebraniach na co te środki mają być przeznaczone. Odbywa się głosowanie. To jest oczywiście robione na naszym mieniu – mówi Gasz.
Na fundusz sołecki w zależności od liczby mieszkańców, samorząd przekazuje od 10 do 24 tysięcy złotych na każde sołectwo.
- Każde z tych osiedli ma do swojej dyspozycji rocznie kwotę 10 tys. złotych. To jest coś innego niż budżet obywatelski. To rozwiązanie funkcjonuje od ładnych kilku lat. Mieszkańcy decydują na zebraniach na co te środki mają być przeznaczone. Odbywa się głosowanie. To jest oczywiście robione na naszym mieniu – mówi Gasz.
Na fundusz sołecki w zależności od liczby mieszkańców, samorząd przekazuje od 10 do 24 tysięcy złotych na każde sołectwo.