Ratownicy z Lipek szkolą rekrutów w okolicznych lasach
Szymon Oparowski, dowódca sekcji podkreśla, że ćwiczenia odbywają się w dzień, jak i w nocy. Grupa 12 rekrutów na razie pozytywnie przechodzi wszystkie testy.
- Przeprowadziliśmy taką pozorowaną akcję poszukiwawczą w lesie, która zakończyła się sukcesem. Rekruci odnaleźli dwa ukryte fantomy. Na razie jesteśmy z nich zadowoleni, my jako grupa wciąż poszukujemy nowych ludzi i czekamy na zgłoszenia. Mamy również jedną osobę z psem, która chce z nami pracować. Zwierzę w tej chwili intensywnie się szkoli i widać, że dobrze rokuje, by zostać psem ratowniczym. Mam nadzieję, że opiekun wraz z czworonogiem zostaną z nami na długo – wyjaśnia Oparowski.
Dziś w szeregach OSP Lipki jest 21 ratowników i 4 psy. Część rekrutów po odbyciu półrocznego szkolenia będzie mogła zasilić brzeską jednostkę.
Maciej Stępień