Był na liście PO do Sejmu, jest na liście Nowoczesnej do Senatu
Jeszcze niedawno był kandydatem do Sejmu na liście Platformy Obywatelskiej, ale nie wyjaśnia, dlaczego nie idzie do wyborów pod szyldem PO.
- To pytanie trzeba zadać władzom Platformy - mówi Sarnicki.
Zdzisław Sarnicki na liście Platformy do Sejmu był na 4. miejscu, ale po ostatnich zmianach na "czwórkę" został wpisany wicemarszałek Tomasz Kostuś.
Kandydat na senatora Nowoczesnej jest przedsiębiorcą, biznes prowadzi od 25 lat i zapowiada, że w parlamencie będzie zabiegał o ułatwienia w prowadzeniu firm.
- Nowoczesna proponuje to, co siedem lat temu proponowała PO, która z tamtych obietnic niewiele zrealizowała. Ja biorę pod uwagę pracodawcę. Podatki wciąż rosną, składki na ZUS to około 50 proc., dochodowe to 20 proc. Uważam, że rozwój gospodarki to nie jest podnoszenie podatków - mówił na konferencji prasowej Sarnicki.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 25 października.
Posłuchaj:
Aneta Skomorowska