Założycielka żłobka chce zatrzymać w kraju młodych
- Chciałam coś ożywczego wnieść w ten teren i pobudzić młodych ludzi – mówi Emilia Sacha z Białej.
- Otwarcie tego żłobka być może będzie też jakąś szansą dla naszej gminy, żeby zachęć młodych ludzi, aby zostawali tutaj. Mam nadzieję, że zapewnienie opieki dzieciom przysłuży się do tego i umożliwi ich młodym rodzicom podjęcie na tym terenie pracy. Mamy sześcioro dzieci zapisanych do żłobka. Kolejne oczekują, aż osiągną odpowiedni wiek. Nastąpi to w następnych miesiącach tego roku – powiedziała Sacha.
- Mam wielu znajomych, którzy wyjeżdżają stąd za granicę - mówi Magdalena, studentka Uniwersytetu Opolskiego, która ma praktykę w bialskim żłobku. – Jest coraz mniej dzieci. M.in. przez ten żłobek dużo osób tu pozostanie, bo jednak jest miejsce, gdzie dziecko można oddać i iść do pracy. Tu jest mi najlepiej. Mam nadzieję, że gdzieś tutaj znajdę pracę i zostanę.
Dofinansowanie na wyposażenie żłobka przedsiębiorcza mieszkanka Białej otrzymała z projektu „PO Klucz do biznesu”. Projekt ten współfinansowała Unia Europejska.
Jan Poniatyszyn