Według ustaleń tvn24 Dariusz H. to emerytowany policjant, który zajmował się przestępczością nieletnich. Od 10 lat, wraz ze swoją żoną tworzył rodzinę zastępczą dla dwojga dzieci. Opiekował się między innymi 14 letnią dziewczyną.

Problemy zaczęły się wtedy, gdy żona Dariusz H. zniknęła. Nagle zaczęły napływać informacje, że były policjant znęcał się nad swoimi podopiecznymi.

Dodatkowo - zdaniem prokuratury - jego żona nie zniknęła tylko doszło do zabójstwa. Ostatecznie ze względu na brak ciała i sprawcy w 2010 roku sprawę umorzono.

- Za współżycie z nieletnią grozi do 12 lat więzienia – mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

- Dariuszowi H. postawiono zarzut doprowadzenia dziewczynki poniżej 15 roku życia do obcowania płciowego. Prokurator uznał, że mamy tutaj do czynienia z więcej niż jednym zachowaniem i miało to trwać ponad rok. Za pedofilię grozi mu do 12 lat więzienia – dodaje Lidia Sieradzka.

Sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na 3 miesiące.

Emerytowany policjant zgłosił zaginięcie swojej żony w październiku 2008 roku. Według ustaleń policji, ostatnią osoba, która widziała kobietę był właśnie Dariusz H.

Posłuchaj relacji naszego reportera:

Kacper Śnigórski