Debatują o edukacji mniejszości narodowych w Polsce
Jak mówi Dobiesław Rzemieniewski z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, całe spotkanie dotyczy wyzwań, szans i nadziei na przyszłość.
- W pierwszej części zastanawialiśmy się nad stanem prawnym oraz stopniem wykorzystywania przysługujących możliwości - dodaje.
- Polskie przepisy pozwalają na realizację praw mniejszości do nauczania języka lub w języku ojczystym. Tę kwestię pozytywnie oceniają wszyscy, którzy dotychczas zabierali głos. Większym problemem jest skłonienie rodziców do częstszego korzystania z dobrych praw - tłumaczy.
Zdaniem Rzemieniewskiego, w Polsce kuleje system wydawania podręczników dla mniejszości narodowych. Zauważa on też potrzebę podniesienia jakości nauczania.
Bernard Gaida, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce, zwraca uwagę na inny problem: brak możliwości tworzenia szkół o charakterze stowarzyszeniowym.
- Mniejszość Niemiecka ma takie aspiracje, żeby nauka odbywała się nie tylko w szkołach gminnych, czyli w podstawówkach i gimnazjach, ale żeby mogły one funkcjonować jako placówki stowarzyszeniowe. Tutaj jest problem, bo nie ma żadnego źródła finansowania na wsparcie fazy organizacyjnej szkoły. To blokuje możliwość powstania placówki o takim charakterze - wyjaśnia.
Gaida uważa, że w polskich szkołach nadal brakuje tolerancji dla wielokulturowości.
- Jeśli szkoła jest polska, nie można się dziwić promowaniu polskich symboli narodowych, ale potrzeba większej otwartości na odmienność, by stworzyć przeciwwagę - przekonuje.
Radio Opole objęło wydarzenie patronatem medialnym. Więcej na temat Seminarium oraz plan całej konferencji tutaj.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak