Zwolnienia w oświacie
- Nic nie wiemy - mówi dyrektor Gimnazjum nr 3 Barbara Herman. - Są osoby, które indywidualnie starają się o pracę w innych szkołach ale większość spodziewa się rejestracji w pośredniaku.
Według dyrektorki szkoły, pracę stracić może ponad 30 osób, bo pierwsze zwolnienia rozpoczęły się już w lutym br.
Burmistrz Nysy Jolanta Barska na razie nie jest w stanie powiedzieć, ilu nauczycielom będzie mogła zaproponować pracę.
- Na pewno nie wszystkim - przyznaje i wyjaśnia, że obecnie są analizowane arkusze organizacyjne szkół i dopiero na koniec maja będzie dokładnie wiadomo, kto może liczyć na dalsze zatrudnienie.
Nyskie Gimnazjum nr 3 to szkoła, która niemal przez dwa lata walczyła o przetrwanie. Były pikiety, sesje nadzwyczajne, protesty uczniów, rodziców i nauczycieli. Ostatecznie radni podjęli uchwałę o likwidacji gimnazjum - do wygaszenia klas.
Posłuchaj naszych rozmówczyń:
Dorota Kłonowska