Zdaniem dr Beaty Całyniuk z instytutu Dietetyki nyskiej PWSZ, rozsądek nakazuje zachowanie umiaru w spożywaniu słodyczy a szczególnie czekolady.

- Na pewno nie cała tabliczka naraz, gdyż odpowiada to energetycznej zawartości całego obiadu i koniecznie powinna to być czekolada gorzka - wyjaśnia.

Studentki dietetyki – Dominika Mikłas i Marzena Kałużna - wyjaśniały podczas sympozjum, że czekolada biała to w połowie sam cukier, natomiast gorzka zawiera witaminy, magnez i tzw. flawonoidy, czyli przeciwutleniacze. Ale nie należy przesadzać także z czekolada deserową.

- Jedynie trzy kostki dziennie, to bezpieczna norma, aby nie wpaść w otyłość a nawet cukrzycę – przestrzegają studentki. Na spotkanie zaproszono także przedstawicieli Cukrów Nyskich, którzy opowiadają o technologii wytwarzania czekolady, jak też właścicieli prywatnych cukierni. Dodajmy, że dzisiaj (5.05) ogłoszono dyspensę i wszyscy objadają się czekoladą.

Posłuchaj naszych rozmówczyń:

Dorota Kłonowska